Cześć wam! Znowu daję wam film z gry, bo i powód jest ten sam. Momentem, który szczególnie powinien was zainteresować jest 11:30. Co nie znaczy, że nie możecie obejrzeć całego. Przypomnicie sobie co nieco wydarzenia z poprzedniego rozdziału i trochę tego z perspektywy gracza. Oczywiście są pewne różnice jak wyniki kierowcy, samochody, barwy. Warto jednak wiedzieć, że KidKobon jechał na niższym poziomie trudności (wysokim). Ja swoje robiłem na bardzo wysokim, jeśli chcecie wiedzieć. No co, pisałem na profilu, że mam grę. Poza tym trochę byłoby nudno ciągle czytać o samych zwycięstwach Lehmanna. Jeśli chodzi o ciekawe wydarzenia, które Kobona omijały w poprzednich odcinkach, czyli pamiętny spadek z klifu czy sensacyjne wyniki, to mogę dodać, że u mnie faktycznie miały miejsce. To swoją drogą jest ciekawe zjawisko, bo podczas zwykłego grania takich sytuacji po prostu nie ma. I nie, nie podkładałem się rywalom, nie spadałem specjalnie z trasy, ani nic. Po prostu to był ciąg dziwnych, niewyjaśnionych zdarzeń. Tutaj można sobie włączyć słynną muzykę z Archiwum X.
Jakby gra specjalnie przygotowywała się na to, że jeden z graczy pisze książkę o niej. Kurde, o czym ja piszę! To przecież bez sensu! Rozdział już ma prawie 200 słów, a nawet nie zacząłem go pisać! To jest jakiś matrix!
W takim razie zmieńmy ten stan rzeczy! Mam nadzieję, że ten rozdział się wam spodoba!
Gdybym miał obstawiać, ilu fanów World Series Racing z całej Ameryki oglądało wiadomości od szanowanego i znanego kanału telewizyjnego, którym jest ESPN, to dałbym dobre trzydzieści tysięcy. Oczywiście minimum, bo domyślam się, że tamtą rozmowę mogli zobaczyć również ci, którzy dotąd nawet nie słyszeli o czymś takim jak WSR. Może to oznaczać tylko jedno: więcej ludzi zobaczy nasze starania! Zakładając rzecz jasna, że będzie drugi sezon tych wspaniałych zawodów. Myślę, że powinien być, skoro nazwa wskazuje, że serii będzie tylko więcej i więcej. Swoją drogą ciekawe, gdzie jeszcze będziemy się ścigać. Znam trochę torów z innych zawodów o dużej renomie. Z Europy kojarzę Hockenheimring, Hungaroring, Nürburgring, Catalunya Circuit, Silverstone, Donington, Brands Hatch, Jarama, Red Bull Ring, Sochi Autodrom, Spa Francorchamps, Algarve... No i legendarna Monza! Oczywiście nie wymieniłem tutaj wszystkich, bo przykładowo w Croft swoje umiejętności pokazują kierowcy rallycrossowi. Mam wielką nadzieję, że Pat wybierze któryś z torów do naszych zawodów. Byłoby mi bardzo miło. Ach... Cata, nie zmieniaj kanału! Proszę cię, skarbie, wiem, że na następnych są rzeczy bardziej pociągające kobiety, ale tym razem odłóż pilota. Teraz leci słynny Top Gear z słynnymi prezenterami. Chodzi mi tutaj o Tannera Fousta, Adama Ferrarę i Rutledge'a Wooda*! Jeśli Catalina przełączy kanał (leżymy w jednym łóżku, żebyście wiedzieli, gdzie teraz jesteśmy), to nie będzie dla mnie zbyt wesoło. To tak, jakby latynoska wywlokła mnie z koncertu Guns N' Roses! I to dokładnie w chwili, gdy mieli zacząć grać Welcome to the Jungle! Tak jest, wspomniana trójka to legendy tego programu! Zwłaszcza Tanner! W końcu on też jest kierowcą wyścigowym! Proszę ją więc, żeby przestała przeskakiwać kanały w TV i oddała mi pilot. Dodaję, że swój wieczór przed plazmą miała wczoraj. Na szczęście Catalina łaskawie robi to, o co ją poprosiłem. Zdążyliśmy w sam raz na intro.
CZYTASZ
Co naprawdę myślę o WSR? - Harrison Carter
FanficPrzedstawienie powstania i rozwoju WSR z punktu widzenia Harrisona Cartera - jednego z czołowych kierowców tej organizacji. UWAGA: książka zawiera spoilery z GRID 2. Jeśli nie chcesz psuć sobie przyjemności jej czytania, to najpierw zagraj w stosunk...