Nie wiedziałaś co robić, nie czułaś szorstkości jak dawniej. Ten pocałunej był delikatny… Poczułaś motyle w brzuchu, gdy przesunął rękę na twoje plecy. Przycisnął cię bliżej do siebie, posmakowałaś jego ust i rozpłynęłaś się. Czułaś się, jakbyś była w zupełnie innym świecie. Położyłaś rękę na jego szczęce i poczułaś, jak twoje policzki stają się czerwone. Kiedy się od ciebie oderwał, spojrzał w twoje oczy.
- J-ja... - wyjąkał, jego policzki też się zaczerwieniły. - Myślę, że się w tobie zakochałem... - wyszeptał.
O Boże, co ja mam teraz zrobić?! - pomyślałaś. Zaśmiałaś się niezręcznie, odgarniając trochę włosów z twarzy.
- Jesteś słodka, kiedy nie wiesz, co powiedzieć.
- Zamknij się - wymamrotałaś, rumieniąc się i odwróciłaś wzrok.
- Jesteś słodka, gdy również się rumienisz.
- Przestań! Nie jestem słodka...
Usłyszeliście kroki i głosy na korytarzu. Yoongi westchnął i odsunął się od ciebie.
- Muszę już iść, zobaczymy się później - wyszedł z pokoju.
Co się stało? Spojrzałaś na drzwi i zachichotałaś.
Po chwili rysowania drzwi nagle się otworzyły. Jungkook wszedł i zamknął je za sobą. Spojrzał na twój rysunek.
- To jest piękne.
Uśmiechnęłaś się i spojrzałaś na niego.
- Dziękuję. Co tutaj robisz?
Wypuścił głębokie westchnienie.
- Wszystko z tobą w porządku? Proszę, uwierz mi, kiedy mówię, że nie miałem z tym nic wspólnego... Przysięgam.
- Ze mną wszystko w porządku.
Uśmiechnął się w odpowiedzi i usiadł obok ciebie. Rozmawiałaś z Jungkookiem przez chwilę, dopóki drzwi się nie otworzyły. Wszedł Yoongi z jedzeniem, szybko do niego podbiegłaś i wzięłaś talerz. Zjadłaś jedzenie, a kiedy skończyłaś, beknęłaś. Jungkook i Yoongi spojrzeli na ciebie w szoku.
- P-przepraszam...
Lecz potem wybuchnęli śmiechem.
- Ha, przepraszam.
Zaczęłaś zbierać wszystkie swoje rysunki z podłogi. Nagle Yoongi wyciągnął je z twoich rąk, ale szybko je złapałaś.
- Dlaczego nie mogę ich zobaczyć?
- Bez powodu.
Podeszłaś do toaletki i schowałaś je daleko.
- Odwiedzę cię jutro Y/N, jestem trochę zmęczony po dzisiejszym treningu - Jungkook posłał ci lekki uśmiech, zanim opuścił pokój.
Kiedy drzwi się zamykają, Yoongi odwraca cię i popycha na ścianę. Jego ręce trzymały się twoich bioder, gdy jego twarz była blisko twojej. Podniósł cię z lekkością, gdy zarzuciłaś nogi na jego biodra. Warknął cicho, gdy ponownie przycisnął twoje plecy do ściany.
- Nie lubię, kiedy on kręci się wokół ciebie.
- Co? Dlaczego? On nic nie robi.
- Widzę jak na ciebie patrzy.
- Ludzie mają oczy, Yoongi... - przewróciłaś oczami i westchnęłaś.
Potrząsnął głową i podszedł bliżej do ciebie… Wasze ciała prawie się stykały. Z czerwoną twarzą, odwróciłaś głowę.
![](https://img.wattpad.com/cover/279096982-288-k380083.jpg)
CZYTASZ
Kidnapped || Min Yoongi
Teen FictionY/N straciła wszystkich przyjaciół, ponieważ przeprowadziła się do innego kraju. Jej rodzice zawsze pracują, nigdy nie ma ich w domu. Jej ojciec wyjechał z kraju na kilka dni, a mama poszła odwiedzić przyjaciółkę. Nie ma rodzeństwa. Została w domu c...