Bonus 3

6.4K 108 314
                                    

Trójkąt (Techno/Dream/George)

Smut

George jęczy, gdy zostaje wepchnięty na łóżko w pokoju trzecim. Dream przyciska swoje usta do jego ust, mocno, całując go szorstko. Jego chłopak delikatnie przygryza jego usta i otwiera usta szerzej, dając mu większy dostęp do ust.

Zabrzmiało wołanie kota i powoli się rozdzielili. George odwraca wzrok, rumieniąc się, podczas gdy Dream tylko odwraca głowę z uśmieszkiem.

"Czy mogę już dołączyć?" Techno mówi z krzywym uśmiechem, oczy mrużą się wygłodniale na George'a, który leżał uwięziony pod i pomiędzy ramionami Dream'a

"Jasne" Dream siada, uwalniając George'a, który również usiadł, rumieniąc się.

Któregoś dnia Dream zapytał George'a, czy chciałby wziąć udział w trójkącie z Techno.  Ku zaskoczeniu Dream, George zgodził się, choć zakłopotany. Następnie zdecydowali się na czas i dzień spotkania w firmie, wypożyczając jeden z pokoi.

Nagle Techno znalazło się między nim.  George czuje ręce na swoich nogach, otwierając je szeroko. Odwraca głowę na bok, dolną wargę między zębami, odwracając wzrok, rumieniec bardzo widoczny na jego twarzy. Jego nogi były rozłożone z kolanami skierowanymi do siebie w kiepskiej próbie ukrycia swojej różowej dziury i twardego kutasa.

"Tak ładna" mówi ochryple Techno, wylewając lubrykant na palce.

George skomle, gdy czuje, jak mokre palce naciskają na jego wejście, a kiedy w końcu się wciskają, wydaje długi jęk. Długie palce wsuwają się i wysuwają w stałym rytmie; nie za wolno ani za szybko. Kiedy Techno uderza w jego prostatę, szczypta gorącej, białej przyjemności trafia prosto do jego penisa i zaczyna wyciekać precum.  Rozkłada nogi szerzej, palce u stóp podwijają się przy powolnym rozciąganiu.

Kątem oka George widzi, jak Dream wpatruje się w niego zachłannie, powoli głaszcząc jego penisa. Wyciąga rękę, by zakryć swoją czerwoną twarz, zawstydzony, że ktoś na niego patrzy, gdy robi mu się palcami. Nie mógł nic poradzić na to, że ręka przesuwała się w dół do swojego cieknącego penisa, głaszcząc go, by zmniejszyć nacisk.

Nagle jedna ręka chwyciła jego ramię, które zakrywało jego twarz, odpychając je, a druga ręka chwyciła jego nadgarstek, którym się dotykał.

"Ile razy mam ci mówić? Nie zakrywaj twarzy" rozkazuje Dream niskim głosem. "Chcę cię zobaczyć. A ty jeszcze nie możesz się dotknąć." Dream dodał z uśmieszkiem.

"Ach!" George jęczy, odchylając głowę do tyłu, kiedy dodaje kolejny palec, wszystkie trzy głęboko w nim, zwinięte, by przycisnąć do jego prostaty.

"Podoba ci się, George?" pyta Techno z gównianym uśmiechem na twarzy.

Gorączkowo kiwa głową. "P-proszę, pieprz mnie," jęczy, nie prosząc nikogo w szczególności. Potrzebował tylko czegoś, co nie było w nim palców. Techno ponownie rozwija i zwija palec, ciągle go drażniąc.  "Ngh- mmm... ach- P-przestań, lecę c-" Potem palce zniknęły i zaskomlał ze straty.  Był tak blisko, ale tak daleko. Poczuł, jak jego własne pre-cum kapie na jego brzuch.

"Na rękach i kolanach kochanie" żąda Techno.

George odwraca się, unosząc tyłek w powietrze, z rozłożonymi nogami. Kiedy czuje ręce Techno na swoich biodrach, odpycha się, czując, jak jego twarda erekcja naciska na jeden z jego policzków. George przyciska twarz do ramion, które go podpierają, zawstydzony, że tak bardzo chciał się pieprzyć.

"Hej. Jest mój."

George podnosi wzrok, do połowy przykryty.  Dream patrzy na Techno, który wydał jedynie dźwięk klikania językiem.

And Action (Gream / DreamNotFound) TŁUMACZENIE PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz