R2 pierwsze spotkanie

33 2 9
                                    

Budzik dzwoni Maciek...

Macilo: nie tym razem nie będziesz się darł

Macilo idzie się przebrać i zrobić poranną toaletę lecz spyszal dziwne odgłosy z kuchni

Macilo: co tu się...?

Yuko z foxeily wrzucałyentosy do pepsi

Macilo: dziewczyny!!

Yuko: przeprasza...

Macilo: bezemnie!

Foxeily: kejcncn

Macilo: to zrobimy puźniej ubierać się w mundurki już

Yuko i Foxeily: dobra mamo

Macilo: słyszałem to

Yuko: aaaaandnfndnsdjdjdjxj

Po przebraniu się i wyjściu z domu przechodzili przez las

Macilo: no i ja mu wtedy muwie

Foxeily: ci!

Yuko: hm?

Foxeily: zobaczcie

Scena z Anita i willow

Yuko: o nie trzeba podejść i pocieszyć

Macilo: nie yuko zobacz tam coś jest to

Foxeily: człowiek

Yuko: oooo możemy się zaprzyjaźnić

Foxeily: yuko nie

Yuko: mememeem

Macilo: ej willow chce żeby ten człowiek był jej abominacją?

Yuko: nie ładnie

Macilo: Dobrze idźmy do szkoły bo się spuźnimy

Na lekcjach za okna krzyk 30latki nieeeeeeeeeeeee

Macilo: pewnie yuko zapomniała śniadania chwila nie to był głos 30 latki hmm... Wygląda za okna a tam eda sowia dama

U Foxeily w tym czasie

Nauczycielka dzieci dziś nauczymy się

Foxeily prubuje stwożyc zaklęcie
Słyszy krzyk: he?.Zaklęcie jej nie wychodzi i usuwa jej się ryjec nauczyciel interesuje

Tymczasem u yuko

Yuko:Proszę pani to było "pamiętaj chlebiku młody zawsze wlewaj wodę do kwasu" słyszy krzyk he? Wlewa kwas do wody

Nauczyciel o brawo yuko dostajesz 5

yuko: naprawdę? Ja nawet nie wiem co to za lekcja

Nauczyciel: jednak postawie ci pusa

Na przerwie siadają za willow i augustusem

Macilo: hm? Cos ciekawego u was ?

Yuko: dostałam plusa

Foxeily: łał yuko gratulujemy ci

Yuko: a tak wogule to słyszeliście ten krzyk ?

Macilo: taki po 30

Yuko: tak

Foxeily: no tak coś tam słyszałam przez ten krzyk się prawie udusilam

Podsłuchują różowe luz i willow i nagle przychodzi Amity gdy augustus daje kanapkę

Amity: ha! Abominajcje nie jedzą

Foxeily: amity ospokuj się

Nauczyciel abominacji amity blight
domnie

Yuko: willow? Wszystko ok?

Willow: tak

Foxeily: a twojej ludzkiej abominacji

Macilo: tak tak wiemy widzieliśmy wszą rozmowę

Willow: luz wychodź

Luz: hm?

Willow: Wiedzą

Foxeily: spokojnie nie powiemy

Akcja z rozcinaniem człowieka i po przeniesieniu na inny kowen

Willow: ej zobaczcie dyrektor mnie przeniósł na iiny profil

Macilo: super to do zobaczenia

Foxeily: bayyyyy

Yuko: pa pa

Willow: paaaaaa

Yuko: zasługiwała na to

Macilo: prawda

Foxeily: idziemy do domu

Yuko i Macilo: takkkk

Przychodzą do domu i kladą się spać po coęrzkim dniu

Macilo: jutro naszczęście sobota

Foxeily i yuko: prawda











sowi dom ale z OC Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz