⚠️uwaga spojlery do odc 12 S2 ⚠️
--------- ← to oznacza oddzielenie miejscFox: dorbrze a więc jak masz na imię?
Hunter: Hunter
Fox: dobra a więc tak na tym balu cię naćpany na chclamy i jeszcze coś
Hunter: tak !
Fox: albo
Hunter: słucham propozycji
Fox: wyjdziemy i pujdizmey w miasto
Hunter: dobra 💛
*Wychodzą na dwór*
Hunter: Dobra a więc gdzie idziemy
Fox: gdzie wiatr poniesie ❤️
Hunter: wiec?
Fox:hmmm.... Wiem zabiorę cie do najleprzych miejsc na wzacych wyspach
Hunter: Dobrze 💛
*Tryptają*
Fox: a więc to jest pierwszy przystanek kebabownia
Fox: dają tu najleprze kebaby na całym świecie
Hunter: co to kebab
Fox: stary czy ty żartujesz...
Hunter: nie
Fox: chess wież co robić a więc tak kebab na cienkim z sosem czosnkowym i frytki mięso mieszane
Chess: zanotowane madam
*Daje zamówienie*
Fox: jedz
*Je*
Fox: i jak
Hunter:🤩
Hunter: to to to jest zajebiste
*Fox i chess przybijają Piątke*
Fox:hmm... To gdzie teraz by tu cię zabrać
Hunter: :3💛
Fox: wiem !
Hunter: °^°?
Fox: do żabki
Hunter: takkkkk
Fox: nie wiesz co to...?
Hunter: takkk
Fox: poprostu choć
*Kupują monstery, wypijają je a hunterowi trzęsą się ręce
Fox: ty wszystko z tobą okej...?
Hunter: t.. tak *dzikie test rękami
Fox: °=°
Hunter:?
Fox: eee no bo ty spucheż na mordzie
Hunter: ale zemną jest wszystko ok *jeb na podłogę*
*Fox dzwoni na 112*
*Zabierają Huntera na ostry dyżur*
*W sali szpitalnej*
Fox : po co ci dawałam monstera
*przybliza się do twarzy i daje buziaczka*
Hunter : 🍅
Fox: o ty żyjesz
Hunter: no eee chyba tak
Fox: dobrze a więc cię kradnę z tąd
Hunter: co
Fox: do worka
*Hunter wchodzi do worka*
*Fox wywozi go ze szpitala*
*Na zewnątrz*
Hunter: Hej 😏
Fox: hej😏
*Idą na plażę z odc 12 s2*
Hunter: pomyślałem że cię tu zaprowadzę bo chciałem zrobić kemping 🏕️!
Fox: ooo dlatego mas tą torbę
*Rozkładana namiot*
Fox: chwila ale ja nie mam piżamy
Hunter : of ja też
Fox: hmmm 💡 wiem ! *Czaruje*
Fox: zakładaj to
Hunter: ale się odwracasz
Fox: tak tak 😒
*Hunter Przebiera się *
*Fox odwraca się*
Fox i Hunter:🍅
Hunter: ejjjj
Fox:😜
*Po przebraniu się*
(Moje umiejętności czek)
Fox: hi hi 😜
Hunter: choć na chwilę na dwór
Fox: dobrzem
Hunter: wiesz czemu cię tu zabrałem
Fox: tak na prawdę to ja cały czas się boje ze mnie zabierzesz do lasu
Hunter: nie zrobię tego?
Fox: a to dobrze
Hunter: zrobię to na 2 randce
Fox: chwila co
Hunter: nic nic
Fox: to ja się może o dwa kroczki odsune
Hunter: aha!? Atakiem razie sobie idę *idzie i wpada do dziury czasowej*
Fox: ci jest halo *idzie do namiotu i kradnie PORTWEL potem podchodzi do dziury
*Ręką wychodzi z dziury poczym chwyta Fox za kostkę i wciąga w dół*
Fox: a więc tak skończę *spisuje testament*
-----------------
Hunter: o kurde
Fox: tfu tfu mam piasek w buziii.....
Hunter: witaj w przyszłości
CZYTASZ
sowi dom ale z OC
FanficKażda historia jest widziana innymi oczyma ta historia to idealny przykład . foxeily , macika i ich przyjaciół Są w świecie z toh napotykają przeszkody i kebaby // opowieść nie podchodzi pod canona tylko pod moje chore fantazje znaczy co Opowieść...