Rozdział 26 "Wyznanie"

22 0 0
                                    

T.I- Mów o co chodzi.

Rm- Chodzi o to, że...

T.I- No mów, bo zaczynam się niepokoić...

Rm- Bo...ja...Zakochałem się w tobie.- powiedział, a ciebie zamurowało 

T.I-... Nie wiem co powiedzieć...

Rm- Nie musisz nic mówić... Wiem, że nic do mnie nie czujesz, ale... po prostu musiałem to z siebie wyrzucić... Pójdę już...- wstał i chciał wyjść, ale zatrzymałaś go

T.I- Poczekaj...

Rm- Na co?

T.I- Od jak dawna mnie kochasz?

Rm- Od kilku miesięcy... Ale to nie ma znaczenia. Wiem, że kochasz Jungkook'a. Nie będę wam stawał na drodze do szczęścia. Wiedz, że życzę tobie jak najlepiej...- poszedł w kierunku wyjścia, ale gdy miał wychodzić zatrzymał się i podszedł do ciebie...- Mam nadzieję, że nie jesteś na mnie zła.

T.I- No oczywiście, że nie.

Rm- Możemy się dalej przyjaźnić?

T.I- Jasne.

Rm- Dziękuje.- powiedział i przytulił cię

T.I- Może zostaniesz? Obejrzymy jakiś film lub coś innego...

Rm- Nie chcę ci przeszkadzać.

T.I- Przecież nie przeszkadzasz. Chodź...

Rm- Niech ci będzie...- zgodził się i poszliście do salonu

...

Chłopak był już u ciebie dosyć długo.  Wypiliście butelkę wina i po jednym piwie. Ty leżałaś na łóżku, a on siedział na podłodze.

T.I- Joonie?

Rm- Hm?

T.I- Mogę ci zrobić warkoczyki?

Rm- Co? Pogrzało cię?

T.I- No proszę...- zrobiłaś słodką minę

Rm- Od tego alkoholu to ci się w głowie poprzewracało, ale jak chcesz to rób.

Ucieszyłaś się po czym usiadłaś za chłopakiem i zaczęłaś robić mu warkoczyki.

...

T.I- Masz bardzo piękne włosy.- powiedziałaś przeczesując je dłonią

Rm- Dzięki...

T.I- Są takie mięciutkie i tak ładnie pachnął.- powiedziałaś i wplotłaś swoją dłoń w jego włosy

Rm- Nie przesadzasz?- spojrzał na ciebie

T.I- Nie... Są tak piękne jak ty.- powiedziałaś i zbliżyłaś swoją twarz do jego

Patrzyliście sobie prosto w oczy, ale twój wzrok co jakiś czas uciekał na jego usta. Zbliżyłaś się bliżej i pocałowałaś go. Nie był to długi pocałunek, ale bardzo ci się spodobało. Chłopak spojrzał na ciebie zaskoczony.

T.I- Cudownie całujesz. Twoje usta są takie... miękkie i...

Rm- Wystarczy już. Chodź spać...

T.I- Jeszcze nie... 

Rm- T.I, chodź, bo jest już późno.

T.I- Dobrze, ale będziesz spać ze mną.

"Wyjątkowa miłość"//Zakończone Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz