Rozdział 27 "Zmiana planów"

23 0 0
                                    

Z racji tego, że miałaś dzisiaj dzień wolny postanowiłaś się wybrać na zakupy. 

Kończyłaś właśnie jeść śniadanie... Gdy zjadłaś pozmywałaś po sobie po czym ubrałaś się i wyszłaś z domu zamykając go na klucz.

Byłaś już niedaleko galerii. Przez chwilę zdawało ci się, że widziałaś Jungkook'a z jakąś dziewczyną, ale pomyślałaś, że tylko ci się zdawało i poszłaś dalej.

Weszłaś do galerii i pierwsze co zrobiłaś to poszłaś do swojego ulubionego sklepu.

...

Po zrobieniu dość sporych zakupów poszłaś do kawiarenki... Złożyłaś zamówienie i usiadłaś przy stoliku. Po kilku minutach kelner przyniósł ci twoje zamówienie...

Zapłaciłaś i skierowałaś się w stronę wyjścia. Wychodząc wpadłaś na jakiegoś chłopaka.

T.I- Oj, przepra... Namjoon? Co ty tu robisz?

Rm- Przyszedłem na kawę.- odpowiedział oschle...- Mogłabyś się odsunąć?

T.I- Tak, przepraszam.- odsunęłaś się, a chłopak wszedł do środka zostawiając cię samą

Nie rozumiałaś dlaczego zachował się tak w stosunku do ciebie. Dlaczego cię zignorował. Stał się taki po waszym ostatnim spotkaniu. Musiałaś dowiedzieć się co się tam wydarzyło, ale nie potrafiłaś sobie przypomnieć. Postanowiłaś wrócić do domu i zastanowić się co dalej.

...

Wróciłaś do domu i położyłaś się na kanapę. Myślałaś nad tym, co wydarzyło się tamtego wieczoru.

...

T.I- Już wiem.- krzyknęłaś sama do siebie po czym wzięłaś telefon, aby zadzwonić. Ale nie zdążyłaś, bo zadzwonił do ciebie Hobi

Rozmowa:

T.I- Halo...

Jh- Cześć T.I. Sorki, że przeszkadzam, ale mam sprawę.

T.I- Jaką?

Jh- Mogłabyś za godzinkę przyjechać na trening? No, bo wiesz, konkurs się zbliża, a my musimy nauczyć się horeografii.

T.I- Jasne, będę.

Jh- Dzięki.

T.I- Do zobaczenia.- rozłączyłaś się

Poszłaś do pokoju spakować potrzebne rzeczy na trening po czym wyszłaś z domu i pojechałaś w miejsce, gdzie miałaś się spotkać z Hobi'm.

...

Gdy dotarłaś na miejsce weszłaś do budynku i skierowałaś się do szatni, aby się przebrać, a później poszłaś prosto na salę w której zastałaś Hobi'ego.

Chciałaś go wystraszyć. Podeszłaś od tyłu i wskoczyłaś na niego.

T.I- Hej Hobi...

Jh- T.I, nie strasz.- złapał się za serce i udawał zawał

T.I- Sorki, ale musiałam.- zaśmiałaś się i przytuliłaś go

Jh- Wybaczam.- zaśmiał się razem z tobą i również cię przytulił.- Zaczynamy?

T.I- Jasne

Chłopak włączył muzykę i zaczęliście tańczyć...

Po 3 godzinnym treningu postanowiliście skończyć.

"Wyjątkowa miłość"//Zakończone Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz