[ 2 ]

64 13 15
                                    

Cześć, kwiatuszki!<3

Zapraszam na drugi rozdział fanfiction o Wolfstar. Miłego czytania.

Mwah,

wasza Bułcia.

-~ ♡ ~-

— Gdzieś ty był!? — wrzasnęła rudowłosa.

— Wybacz, trochę się... zagapiłem. — westchnął, podając jej książkę.

— Zagapiłeś się!? Miałeś tylko kupić bajkę i wrócić!

Czarnowłosy mruknął coś pod nosem i spojrzał do salonu, przez uchylone drzwi. James patrzył się na niego z wielkim uśmiechem. Jego żona w złym humorze czasami go przerażała, ale bawiły go jej krzyki na Blacka. Syriusz przewrócił oczami i poszedł usiąść obok przyjaciela.

— Zagapiłeś się, tak? — uśmiechnął się głupawo. — Kto stanął na twojej drodze do księgarni?

— Remus. — zaśmiał się.

— Ha, wiedziałem! — uderzył chłopaka w ramię.

Chłopak w skrócie opowiedział o swoim nowym znajomym i o całej sytuacji. Powiedział dokładnie w co był ubrany i w którą stronę miał ułożone włosy. Wyjaśnił co przypominały mu jego oczy i jaki ciepły jest jego głos. Wszystko co czuł opowiedział z dokładnymi szczegółami, wcześniej nie zdając sobie sprawy z tych uczuć.

— Ja... wow. — zachichotał Potter. Okularnik słuchał tego i nie dowierzał, z jaką chęcią i w jaki sposób Syriusz mówił mu o tym wszystkim.

— A to jeszcze nie koniec! — westchnął głośno. — Jak szedłem już do was to podbiegł i chciał mnie o coś poprosić, ale zadzwoniła Lily. Wtedy przypomniało mi się, że powinienem się pospieszyć, więc go przeprosiłem i zaczął iść. Wtedy krzyknął do mnie i spytał się o numer, ale nie miałem czasu czekać, aż wyjmie telefon, albo gdzieś go zapisze. Podałem mu go i mam nadzieję, że zdążył zapamiętać. — odchylił głowę do tyłu i przymknął powieki. — Zajebisty z niego facet.

— Wydaje się... fajny. — powiedział cicho. — Ale nie rób z nim nic, dopóki go nie poznam i nie pozwolę! — pogroził mu palcem. Zaśmiali się, a Black odrzucił na bok rękę przyjaciela.

— Daj spokój. Remus to tylko znajomy.

— Jaki znowu Remus? — w pokoju znalazła się Lily z małym Harrym na rękach.

— Chłopak Łapy. — Potter wyszczerzył się do swojej żony, po czym dostał poduszką w twarz.

— Zachowujecie się jak dzieci. — stwierdziła. — Kto to Remus?

— No jego chłopak!

— Znam go od dwóch godzin, kretynie! — warknął. — Poznałem go w księgarni. Miły gość. — spojrzał na rudowłosą.

— I to przez niego tyle musiałam na ciebie czekać? — uniosła brew. Syriusz pokiwał głową. — Miły jest?

— Całkiem miły, ale bywa wredny.

— Podoba ci się? — uniosła kącik ust.

— Ugh, przestańcie! — schował twarz w poduszce. — Nie każdy facet jakiego poznaję musi mi się podobać!

— Każdy nie musi, ale Remus ci się podoba i nikogo nie okłamiesz. — zaśmiał się, natomiast czarnowłosy spojrzał na niego morderczym wzrokiem.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 20, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Piękny i Bestia ♡ 𝚠𝚘𝚕𝚏𝚜𝚝𝚊𝚛Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz