Pov. George
Obudziłem się w końcu wyspany ale bałem się która może być godzina...
GODZINA 15
Ehhh wiedziałem ubrałem się i
postanowiłem że kupię sobie dużego misia. Pojechałem do sklepu taksówką. Wybrałem dużego przyjemnego w dotyku misia i zamówiłem znowu taksówkę. Kierowca bardzo się zdziwił z czego byłem zawstydzony i chciało mi się śmiać. Ale w końcu go wpakowaliśmy i pojechałem z domu. Kierować pomógł mi go wypakować i zapłaciłem mu. Wchodząc do domu przypomniał mi się Clay. Próbowałem nie płakać ale to było silniejsze ode mnie. Poszedłem do łazienki wziąłem żyletkę do dłoni i... Z moich rąk zaraz zaczęła kapać czerwona ciecz. Wziąłem papier i wytarłem z podłogi plamę krwi udałem się do kuchni robiąc sobie tosty i parząc herbatę. Była już 18:00 więc wyszedłem na krótki spacer po Londynie. Bardzo lubię Londyn i widoki które się tutaj znajdują. Mogę nawet powiedzieć że jest tu ładniej niż na Florydzie ale brakuje mi go... Po chwili wróciłem od domu wtuliłem się w misia i zasnąłemDzień Przed Wylotem ale po zakończeniu szkoły
Pov. Nick
Szukałem właśnie ubrań zabrałem około 10 outfitów. Poszedłem do łazienki wziąłem szczoteczkę pastę do zębów i żel do włosów bo czemu by nie?Usłyszałem trzask drzwi zapewne był to Clay
-NICK
Miałem rację to on
- CO?
- SPAKOWAŁEŚ SIĘ JUŻ?
- Clay mam jeszcze czas to dopiero jutro a jest godzina 13 ty już wszystko masz?
- Tak bo wstałem o 4 i nie mogłem zasnąć więc pomyślałem że spakuje się
- To może lepiej się połóż co? Nie wyglądasz dobrze
- No co ty czuje się wspaniale
- Ale tak nie wyglądasz idź spać
- Ugh okej mamusiuJuż nie odpowiedziałem na jego słowa tylko pakowałem się dalej.
Ubrania w tym bluzy i kurtki są✔️
Laptop jest ✔️
Kosmetyki: szczoteczka do zębów ✔️ pasta do zębów✔️ żel do włosów ✔️ PERFUMY
Pobiegłem po jakieś małe męskie perfumy wziąłem je i wpakowałem tak aby się nie rozbiły bo nie chce aby wszystkie ubrania pachniały tymi perfumami przez następne parę dni.
Perfumy ✔️
Ładowarka do telefonu i laptopa jesy✔️
Żel do rąk jest ✔️
Okulary i 2 czapki ✔️
Bielizna✔️
Inne mniej ważne rzeczy ✔️
Ręcznik ✔️
Piżama✔️Poszedłem do salonu a w nim spał blondyn
Zmęczony usiadłem na fotelu i odpoczywałem. Wziąłem telefon do ręki pooglądałem coś i wyłączyłem telefon. Była godzina 15 więc postanowiłem budzić przyjacielaClay CLAY CLAY!!!
Pov. Clay
- Co drzesz jape?
- wstawaj bo już 15:00
- yhm super
- no wstawaj
- ...
- WSTAWAJ KU*WA- Krzyknął Nick i wylał lodowatą wodę na mnie.Wstałem szybko i biegłem za Nick'iem to że zawsze byłem od niego szybszy dogoniłem go i dałem mu tak mocnego plaskacza że jego policzek był bardziej czerwony niż czerwona kredka na co ten wrzasnął i złapał się za boląca część
- Było mnie nie budzić w ten sposób- powiedziałem z wyższością
- Dobra już spokój co nie?
- Nie
- CCO- Nick szybko pobiegł na 2 koniec pokoju
- Żartowałem przecież- Zacząłem się głośno śmiać
- Jutro wylatujemy
- Wiem mam nadzieję że nas przyjmie i mnie pamięta bo jak nie t-t-to serce mi się p-pokruszy
- Serce powiadasz?- Powiedział Nick poruszając brwiami na co posłałem mu groźne ostrzegające spojrzenie. Chyba zrozumiał bo już przestał i nic nie gadał.Zajrzałem do swojej walizki bo pomyślałem że jak się pakowałem o 4 to mogłem się spakować bardzo źle. I zgadłem bo wszytko było porozwalane. Poszedłem do domu pakując się jeszcze raz. Tym razem wszystko miałem i znów poszedłem do Nick z walizką.
- Nick musimy jechać kupić te okulary
- Oh zapomniałem o nich dobra Ymm gdzie jest najbliższy sklep z takimi oksami?
- A ja wiem zobacz w internecie i tyle
- Oki jest około 15km z tąd więc jedźmyWsiadaliśmy do auta tym razem prowadził Nick. Włączyłem muzykę i zacząłem śpiewać a bardziej krzyczeć. Na refrenie dołączył się do mnie Nick więc było nas słychać na pewno po za samochodem. Gdy piosenka się skończyła zacząłem przeglądać jaki daltonizm ma George. Z tego co mi wyskakuje w internecie ma on protanopie (Chyba-Autor)
- A wiesz w ogóle jaki ma ten daltonizm?- spytał mnie Nick
- Przed chwilą sprawdziłem i pokazuje mi że ma protanopie
- yhm dobra za około 5 minut będziemy pod sklepem(Time Skip)
Gdy wróciliśmy do domu postanowiliśmy że pójdziemy spać bo była 20 a lot mamy o 10 jutro a musimy być wyspani aby zdążyć.
Nick już spał a ja? Ja jak zawsze nie mogłem spać ustawiłem dzwonek na 8 i usiłowałem zasnąć co mi się udało po godzinie•Koniec rozdziału 7 mam nadzieję że się podobał
748 słów•
CZYTASZ
Po Prostu Wiecznie | DreamNotFound
FanfictionMoja pierwsza książka w historii mojego życia myślę że nie jest bardzo zła jak na pierwszą książkę ale mam nadzieję że wam się spodoba. Uwaga⚠️ - Cringe...