𝐂𝐀𝐓𝐇𝐀𝐑𝐒𝐈𝐒

190 12 0
                                    

━━━━━━━━━━ ⚒ ━━━━━━━━━━

━━━━━━━━━━ ⚒ ━━━━━━━━━━

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

━━━━━━━━━━ ⚒ ━━━━━━━━━━

     Spokój, szum morza i okrzyki mew.

     Jej klatka piersiowa powoli unosiła się i opadała, podążając za rytmem oddychania. Ciężkie powieki trwały zamknięte, nawet gdy szorstkawy piach muskał jej policzki. 

     Siedziała na kocu u podnóża krzesła, na którym siedział jej partner. Nogi wyprostował i wyciągnął daleko przed siebie. Podobnie jak kobieta, oczy miał zamknięte, a dłonie złożone razem na swoich udach. 

     Z relaksu wyrwało ją wołanie syna, który razem z nianią i swoją młodsza siostrą, bawili się w piasku.

- Już idę! - Odpowiedziała prośbom pięciolatka, gdy odpychała się od powierzchni, na której siedziała. Ściągając w rękach długie nogawki spodni, ruszyła w kierunku dzieci.

     Od feralnej kłótni z bratem na zachodnim wybrzeżu Anglii minęły trzy lata. 

     Trzy lata, przez które nie utrzymywała ani nie chciała utrzymać kontaktu z Thomasem. Co prawda, wysłała list do Ady i osobny do Finna. Zaproponowała chłopakowi, by ten przeprowadził się do Londynu, do jej dawnego mieszkanka, a Alfie zapewni mu edukację. Niestety małolat odrzucił ofertę starszej siostry.

     Wracając jednak do Ady - napisała jej o całym zajściu z Changrettą i budujących się w niej wątpliwościach co do działalności Peaky Blinders od kilku lat. Uzasadniła swoją decyzję o odejściu z rodziną i poprosiła o dochowanie tajemnicy przed resztą. Brunetka okazała jej zrozumienie i co jakiś czas korespondowały ze sobą, a ich sekrety znała jedynie ciotka Polly, która od czasu do czasu wtrąciła swoje trzy grosze w liście.

     Arthur i Thomas zapragnęli zapełnić pustkę po Johnie, więc posadzili w jego miejscu najmłodszego z całej rodziny. Sara nie chciała nawet myśleć o potencjalnym zakończeniu tej sytuacji, przyprawiało ją to o mdłości. Nie była w stanie sobie wyobrazić, gdyby miało zabraknąć Finna.

     Różnił ich nie tylko wiek, ale także usposobienia i przeszłość. Dwóch, starszych z nich było i walczyło na wojnie, podczas gdy drugi z nich bawił się klockami. A teraz jest ich prawą ręką. Ironiczne, co?

     Ze szczęśliwszych wieści od rodziny z Birmingham - Lizzie, tak jak przewidziała Elizabeth, urodziła córeczkę, którą nazwała Ruby. Kolejny dodatek do Cygańskiej gromady.

     Natomiast Michael wyjechał do Stanów Zjednoczonych, by tam doglądać działalności prosperującej, brytyjskiej firmy. Zatracił się w grubych imprezach i używkach, które podał mu pod nos Isaiah Jesus kilka lat temu. Mało co zostało z chłopaka, który dopiero co przyjechał ze wsi na swojej gniadej klaczce. Pochłonął go świat Peaky Blinders. 

⚒ Bakery || ALFIE SOLOMONSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz