Przez tydzień gdy moja noga wracała do zdrowia to doszedłem do wniosku że coś czuję do Dreama. Bałem mu się do tego przyznać ponieważ zaczął się spotykać z jakąś dziewczyną którą spotkał w galerii i mam obawy że on coś do niej czuje.
Przez to że blondyn co chwile wychodził się spotkać z tamtą dziewczyną to do mnie przychodził Alex, bardzo się zaprzyjaźniliśmy i naprawdę jest z niego wspaniały przyjaciel.
Jeśli chodzi o resztę naszych towarzyszy na wycieczce to kontakt mamy taki sam, ciągle siedzą ze mną i Alexem i rozmawiamy na wiele tematów.
Wszyscy się do siebie zbliżyliśmy, no oprócz Dreama. Miałem dzisiaj naprawić naszą relację i spytać się czy spędzimy dzień razem gdyby on nie zaprosił jej do hotelu.
Gdy już miałem całkiem sprawną nogę to postanowiłem że pójdę do pokoju Dreama i się zapytam czy obejrzymy razem jakiś film albo gdzieś wyjdziemy.
Zapukałem i odpowiedział mi odrazu że mogę wejść.
-Hej chciałem się zapytać czy- zauważyłem że siedzi ze swoją przyjaciółką
No to czyli nie spędzimy czasu razem
-O co chodzi?- zapytał podchodząc do mnie
-Wiesz co? Wsumie to już nic- uśmiechnąłem się miło mimo że czułem nadchodzące łzy w moich oczach
-Jesteś pewny? Boże George czy ty płaczesz? - chłopak mnie przytulił
-Nie ważne, baw się dobrze cześć- wyrwałem się z uścisku blondyna i wyszedłem czym prędzej z pokoju
-No okej to pa- powiedział trochę smutny gdy już wychodziłem
Pobiegłem odrazu do pokoju Ranboo gdzie był Karl i Sapnap, oni wiedzieli o moich uczuciach do chłopaka
-Matko boska George co się stało?- Karl odrazu do mnie pobiegł i przytulił
-Ona znowu u niego siedzi- zacząłem się wypłakiwać w ramie chłopaka
Zaprowadził mnie na kanapę gdzie siedziała reszta
-To głupia szmata, nie przejmuj się nią- pocieszał mnie Sapnap
-Prędzej czy później sobie pójdzie wiec spokojnie wtedy do niego pójdziesz i spędzisz z nim czas- odparł oreo boy
-Ale on na pewno się w niej zakochał, z byle powodu by takiego dobrego kontaktu nie utrzymywali- podkuliłem nogi i schowałem twarz w kolanach
-Zaraz wracam- zerwał się Sapnap
-Co ty?- nie dał mi dokończyć
-Poczekaj tu- nic już nie zdążyłem powiedzieć ponieważ chłopaka nie było w pokoju
Po chwili wrócił ciągnąc za sobą blondyna
-Słuchaj masz wygonić tą swoją przyjaciółeczkę i spędzić z nami więcej czasu, wogóle już z nami nie rozmawiasz, tracimy się stary- odparł Sapnap
-O co co chodzi? Poznałem fajną dziewczynę a tobie jak zwykle coś nie pasuje- zaczął się złościć blondyn
-Wogole nam czasu nie poświęcasz
Do pokoju nagle weszła ta dziewczyna
-Dream skarbie coś się stało?
-Skarbie?- zapytałem ledwo powstrzymując łzy
-No tak, nie powiedział wam że jesteśmy razem?
Zatkało mnie
-Przepraszam was muszę pójść do łazienki- wybiegłem z salonu i zamknąłem drzwi od łazienki na klucz
CZYTASZ
I got addicted to you |Dreamnotfound|
Teen FictionGeorge to siedemnastoletni książę który nigdy nie mógł wychodzić poza mur. Jednak on uwielbiał łamać zakazy więc praktycznie codziennie wymykał się do lasu który znajduje się poza murem. Pewnego dnia spotyka tajemniczego chłopaka który jakby "ratuje...