7🤍

666 32 8
                                    

Kenma napisał do swojej rodzicielki, że przenocuje dziś u swojej przyjaciółki a ta od razu się zgodziła. Dwójka przyjaciół wróciła do pokoju i zaczęła kolejny film. Y/n cieszyła się z powodu, że Kozume przenocuje u niej. Potrzebowała jego bliskości. 

Od kilku dni zastanawia się nad swoim uczuciem do kociego przyjaciela. Dopiero spotkali się w pierwszy dzień obozu, ale znali się już o wiele dłużej. "Jakie to dziwne.. Nawet nie wiem jak się nazywa, a ciągle o nim myślę" myślała na początku ich przyjaźni. A teraz, gdy spędza z nim czas w rzeczywistości a nie tylko grach, jeszcze bardziej jest zakłopotana co do swoich uczuć. 

Tak samo jest z Kenmą. Gdy już grali, często myślał o jego jeszcze anonimowej przyjaciółce. A gdy tylko ją poznał na żywo.. Oczarowała go. Jej towarzystwo, uśmiech oraz dotyk uszczęśliwiały go. Czy to zakochanie? Kenma sam zadaje sobie to pytanie. Chciałby spędzać cały swój czas z [Kolor włosów]włosą. Widząc powiadomienie od niej, uśmiecha się sam do siebie.

-Kenma..-Wymamrotała. Chłopak spojrzał na nią pytająco.-Jestem zmęczona.

-To.. Mam iść spać na dół, tak?

-Nie.-Powiedziała pewnie.-Śpij ze mną.. Jeśli chcesz.

Blondyn czuł że jego policzka robią się gorące więc szybko zwrócił swój wzrok znowu na film. Dziewczyna tylko dodała, że idzie się kąpać oraz że on może iść do łazienki na dół. Tak też zrobił.

Gdy Y/n siedziała już w swoim pokoju oraz przeglądała media społecznościowe, do pokoju wszedł chłopak. Gdy tylko go zobaczyła na jej policzka pojawiły się rumieńce. Kenma był bez bluzki. Na szczęście miał dresy, w których był już przedtem. 

Dziewczyna szybko wskoczyła pod kołdrę i jeszcze przez jakiś czas oglądali różne rzeczy na swoich telefonach. Po około 30 minutach czuła, że jej oczy same się zamykają. Wtuliła się w swojego przyjaciela, na co on lekko drgnął. 

W tym momencie chłopak uśmiechał się sam do siebie. Czuł się jakby cała ta chwila była nierealna, chociaż naprawdę nie chciał by okazało się to tylko snem. Odwzajemnił to i też objął dziewczynę. 

-Dobranoc.-Powiedziała.

-Dobranoc.-Też dodał oraz zrobił coś zbyt śmiałego jak na Kozume. Dał jej buziaka w czoło. Policzki oby dwóch zrobiły się czerwone. Y/n wcale nie przeszkadzało to, że to zrobił. A nawet była szczęśliwa z tego powodu.  Tej nocy zasypiało się jej najlepiej ze wszystkich. Tylko ona i on.


[Kolor włosów]włosa wyszła po cichu z swojego łóżka oraz zeszła na dół. Wiedziała, że Kenma śpi po bardzo mało godzin więc chciała mu dać się wyspać. Weszła do łazienki oraz wykonała swoją poranną rutynę. Wychodząc z łazienki usłyszała ziewnięcie.

-Wyspany?-Zapytała wychodząc ze łazienki.

Ta noc byłą najlepszą nocą dla chłopaka. Choć podczas niej nie grał ale był przy osobie bliskiej jego sercu. Nie mógł okłamać.

-Nie wiem kiedy ostatni raz się tak wyspałem, więc.. Tak i to bardzo.-Y/n uśmiechnęła się oraz ruszyła do kuchni.

-Lubisz jajecznicę?-Zapytała.

Chłopak jedynie pokiwał twierdząco oraz usiadł na krześle przy wyspie kuchennej. Wpatrywał się w dziewczynę jak w jakiś obraz. Z dnia na dzień była dla niego coraz piękniejsza. Sam nie wiedział dlaczego czuł się przy niej właśnie w taki sposób. 

-Coś nie tak z moją twarzą?-Zapytała śmiejąc się. Na policzkach blondyna wyskoczyły czerwone plamy.

-Nie..-Powiedział skrępowany a Y/n wróciła do przygotowywania ich śniadania. 


𝐆𝐫𝐚𝐜𝐳𝐞 | 𝐊𝐞𝐧𝐦𝐚𝐱𝐑𝐞𝐚𝐝𝐞𝐫Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz