4

21 0 0
                                    

dwie dziewczyny jedna o ciemniejszej karnacji z kręconymi brązowymi długimi włosami a druga blada z czarnymi krótkimi prostymi włosami.

- Hej ludzie! - krzyknęła dziewczyna ciemniejszej karnacji .

- Proszę być ciszej to jest biblioteka - powiedziała Akane.

Dziwne kiedy maki krzyknęła nie miała problemu ale jak ktoś inny to już miała ten problem...

- A tak tak, sorki - opowiedziała jej dziewczyna która krzyknęła.

Dziewczyny podeszły do nas. 

- Hej... jestem Naru Hito, ostateczna tancerka - przedstawiła się dziewczyna z czarnymi włosami.

- a ja jestem Lila Lampicka, ostateczna artystka! - dzewczyna ciemniejszej karnacji znów podniosła swój ton głosu.

Naru ma na sobie niebieski sweter pod którym ma ubraną koszulkę w paski która ma długi rękaw. Spodnie Naru są czarne i  idealnie przylegają do ciała. Ma ubrane tenisówki w kratkę, wyglądają na wygodne. Na szyi ma złoty naszyjnik z złotą biedronką. Ma dość jasną skórę, czarne włosy które są krótkie, prawie do ramion. Jej oczy są żółte ... Są podobne do oczu Niki i Kato.

a Lila ma na sobie zielony bez rekawnik  ,  czarne krótkie spodenki i ciemne zielone tenisówki. Lila jest ciemniejszej karnacji, ma do ramion dosć mocną krecone wlosy wiec pewnie jak by sie je wyprostowało to bysiegały do pasa. w włosach ma kilka smieci naprzykład małem kawałki kolorowych kartek. oczy ma  złoto broząwe i ma kilka biegów na twarzy. Jest wysoka, przyniej Naru to krasnal ogrodowy. 

- Mówiłam wczesniej, to jest biblioteka, prosze być ciszej - powiedziała Akane.

- Serio to biblioteka? wiesz zapomniałam bo tu prawie nie ma książek - powiedziała Lila by wkurzyć Akane.

Akane postanowiła to zignorować, po krótkiej chwili się przedstawiła po czym to samo zrobiła Maki.

- O boziu Maki to urocze imię! Do tego talent idealnie pasuje do twojego wyglądu! - mówiła głośno artystka.

- Możesz mówić ciszej?! - podniosła wkoncu głos wkurwiona już Akane.

- "Proszę być ciszej to jest biblioteka" - Lila zacytowała słowa Akane.

- Ej... Lila chodźmy już w inne miejsce... - powiedziała Naru i pociągnęła Lile w stronę wyjścia.

Wyszły poczym cicho zamknęły drzwi. Akane była wkurzona więc ja z aki'm pożegnaliśmy i wyszliśmy z biblioteki.
Kiedy wyszliśmy zobaczyliśmy schody które prowadzą do piwnicy. Podeszliśmy do schodów i zaczęliśmy schodzić na dół.

Rozpacz Zamknięta W FotografiiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz