3

80 8 0
                                    


Po lekcjach już miałam dzwonić po Patryka gdy nagle podszedł do mnie Piotrek z jakimś chłopakiem.

- hej mała - krzyknął Piotr

-hej a tak w ogóle nie jestem mała

- Dobra żartowałem może chciałabyś się z nami przejść?

- No nie wiem twojemu koledze to nie przeszkadza?-
zapytałam po czym spojrzałam na chłopaka. Pokiwał tylko głową, ze nie.- to możemy się przejść tylko zadzwonię do brata, że wrócę później.

- spoko. A tak w ogóle to jest Artur- powiedział do mnie wskazując na chłopaka.

-Hej jestem Wiktoria ale możesz mówić do mnie Wiki.

Po jakimś czasie gdy wracaliśmy już z spaceru zadzwoniłam po Patryka. Gdy tylko przyjechał to pożegnałam się z chłopakami i weszłam do auta.

zakochana wampirzycaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz