-Naprawde musicie wracać?- Spytał po raz setny Nick.
- Ile razy mam ci tłumaczyć ćwoku że nie możemy tu zostać na zawsze?- Cała ich czwórka stała na lotnisku, gdzie za 10 minut Victoria i Karl mieli lot powrotny do Karoliny północnej.
Będąć szczerym to Clay miał złe przeczucia co do tego lotu. Przytulał do siebie blondynke, nie chcąc jej puścić. Ostatni raz pocałował ją w usta kiedy w głośnikach rozległ się głos że mają iśc do samolotu.
-Nie martw się, zobaczymy się jeszcze.- Zaśmiała się uroczo z czego nie zdawała sobie sprawy.
-Mam taką nadzieje.- Mrukną pod nosem wypuszczając Vilan ze swoich objęć.
Razem z Sapnap'em stali tam do czasu kiedy dwójka rodzeństwa nie zniknęła im z pola widzenia. Wtedy kiedy już się tak stało wrócili do pomarańczowego samochudu Nick'a.
W całkowitej ciszy pojechali do swojego mieszkania, w którym tak samo się do siebie nie odzywali. Nie wiedzieć czemu nawet nie mieli takiego zamiaru, rozeszli się w swoje strony, Clay do swojego pokoju a Nick do salonu. Młodszy zajął się oglądaniem czegos na netfilx a starszy, no cóż, poszedł spać.
****
Jak się jednak okazało cały lot przebiegł bardzo dobrze, nawet jakieś małe dziecko nie kopało ich foteli ani nie płakało. Byli szczęśliwi że udało im sie w jednym kawałku wrócic do domu.
- Kiedy masz zamiar tam wrócić?- Spytał Karl kiedy w końcu się rozpakowali i ogarneli wszystko co mieli.
- Wtedy kiedy ty, ale jak najszybciej.- Podłączyła swojego Iphona do czarnego kabla.
- Czyli za miesiąc, chciałbym zrobić Nick'owi niespodziankę i do niego przyciecieć.- Uśmiechna się marzycielsko i zabrł się do parzenia herbaty dla nich obojga.
- To wspaniały pomysł!- Od razu ucieszyła się młodsza. - Ja bym mogła sie spotkać z Dream'em.- Usiadła na metalowo-plastikowym krzesle przed blatem. - Zamawiamy coś do jedzenia?-
- Już to zrobiłem, jakaś chinszczyzna.- Podał w jej ręce kubek z parującą cieczą w środku.
- Na prawde cie kocham.-
-------
Ugh, przepraszam za następne co się stanie
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
