epilog (happy version?)

496 32 14
                                    

Krótkie.
——————

- Mój Boże, oni żyją! Ta dziewczyna jest nie do zabicia!- Uradował się ktoś z tłumu.

Wszystkie kamery które się znajdowały w tym miejscu jak i mikrofony powędrowały w stronę z której wydobył się głośny krzyk.

******

- I teraz już wiesz że istniał mężczyzna o imieniu Clay.- Blondynka pogłaskała swoją córeczkę po głowie. - I on mnie uratował, w każdym możliwym tego słowa znaczeniu.- Oczy małej dziewczynki się powoli się zamykały.

- Bo to dla niego musiałam walczyć żeby wyjść z tamtej katastrofy.- Szepnęła bardziej do siebie niż do śpiącego już dziecka. Ucałowała Valentine w czoło, po czym odeszła.

- Śpi?- Spytał Mężczyzna kiedy Victoria wyszła z pokoju ich dziecka.

- Tak Dream, śpi.-














To jest po prostu druga wersja a nie kontynuacja

𝑤𝑖𝑡ℎ 𝑎 𝑑𝑟𝑒𝑎𝑚  ☺︎︎ // Dreamwastaken Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz