Trzy lata później!!!
Hermiona rozpakowywała torby oraz kartony w swoim nowym mieszkaniu niedaleko Ulicy Pokątnej. Niestety jej plany legły zmianie miesiąc po przeprowadzce do Nowego Yorku. Ostatnie trzy lata spędziła w Australii. Mieszkała razem ze swoimi rodzicami, którzy ku jej rozpaczy zginęli kilka miesięcy temu w wypadku samochodowym. Zostawiając ją praktycznie samą. Podczas pobytu w krainie kangurów wykonywała mało znaczące prace dla australijskiego ministerstwa magii. Ze względu na swoją sytuację nie była w stanie pracować na pełen etat. Po śmierci rodziców została zmuszona, żeby szybko znaleźć stałą pracę. W końcu musiała utrzymać siebie i swoich dwóch synów. Tak... Hermiona miała dwóch synów bliźniaków. Dwoje rudych chłopców o pięknych niebieskich oczach i zadziornym uśmieszku. Tak bardzo podobnych do swojego ojca, który nie wiedział o ich istnieniu.
Miesiąc po przeprowadzce do USA dowiedziała się, że była w ciąży. Najwidoczniej mali agenci Freda wykonali świetną robotę pomimo wszelakich środków antykoncepcyjnych, jakich zastosowali. Gideon i Fabian Granger-Weasley urodzili się 31 sierpnia 2002 roku, osiem miesięcy po swoim kuzynie Jamsie Potterze. Obecnie mieli trzy lata i doprowadzali swoją matkę do szaleństwa. Byli tak samo kłopotliwi oraz ciekawscy świata, jak ich ojciec. Uwielbiali, gdy coś wybuchało albo ulegało zniszczeniu. Oczywiście Hermiona chciała powiedzieć swojemu byłemu kochankowi o wpadce, jaką zaliczyli, pomimo że wyzwał ją od dziwek i manipulatorów. Niestety zastała go całującego się z Angeliną Johnson. Dotarło do niej, że on wykreślił ją ze swojego życia, więc uniosła się dumą. Nie chciała mu się narzucać. Teleportowała się na mugolskie lotnisko, z którego wyleciała do Australii. Dzięki pomocy rodziców była w stanie urodzić swoich synów i ich wychowywać. Wraz ze swoim wyjazdem zerwała kontakty z rodziną Weasley. Czasami wymieniła mało znaczącą sowę z Ginny z okazji urodzin Jamesa, jednakże nikt nie wiedział o tym, iż urodziła dzieci. Obecnie poprzez śmierć rodziców została zmuszona do powrotu. Kingsley zaoferował jej pracę nie do odrzucenia. Miała objąć kierownictwo nad Departamentem Przestrzegania Prawa Czarodziejów. Zdawała sobie sprawę, że jej sekret w końcu wyjdzie na jaw, ale nie miała wyboru. Nie była w stanie utrzymać się w Australii, a chłopcy i ich dobro od zawsze stanowili jej priorytet. Obawiała się reakcji wszystkich. Nie miała nawet planu, jak przedstawić maluchy swoim dziadkom, ciotką, wujkom, kuzynostwu, a co najważniejsze ich ojcu. Pierwszy raz robiła coś bez przygotowania.
Wynajęła mieszkanie w mugolskiej dzielnicy ze względu na bliźniaków, gdyż dorastali oni w otoczeniu mugolskiej technologii. Nie chciała pozbawić ich nagle tych wszystkich udogodnień. Kochali oglądać bajki w telewizji, najczęściej o smokach lub innych magicznych stworzeniach. Na szczęście Kingsley specjalnie dla niej zgodził się w mieszkaniu podłączyć sieć Fiuu, żeby ułatwić jej komunikacje z czarodziejskim światem. Obecnie rozpakowywała wszelakie naczynia w kuchni, gdy usłyszała trzask dochodzący z pokoju bliźniaków, którzy jeszcze dziesięć minut temu bawili się magicznymi klockami. Przerażona pobiegła do nich. Zastała Gideona płaczącego przy zemdlonym ciele Fabiana. Gideon w przypływie euforii miał przejaw niekontrolowanej dziecięcej magii. Niechcący zrzucił zabawkowy pociąg stojący na półce na głowę swojego klona.
- Mamusiu! Ja nie chciałem! Pociąg sam spadł! – Płakał maluch z pluszowym smokiem w ręce. – Spraw, żeby Fabian się obudził... Proszę.
Zdenerwowana Hermiona podbiegła do rannego syna, któremu krew leciała z czoła. Rzuciła kilka leczniczych zaklęć, jednakże one nie pomogły. W przypływie chwili wzięła swojego syna w ramiona, a drugiego złapała za rękę, po czym udała się w kierunku sieci Fiuu. Pięć minut później cała trójka znalazła się w Świętym Mungu. Podeszli do lady, przy której stała niska czarownica. Na pierwszy rzut oka wyglądała na pustą, po znaczniej ilości czarodziejskich operacji plastycznych. Gideon cały czas płakał, ściskając swojego pluszowego smoka oraz spoglądał na śpiącego Fabiana.

CZYTASZ
Fremione- Zostań ze mną
FanfictionZłamane serce prowadzi do jednej nocy, jednego romansu, z którego nie mogło wyniknąć nic dobrego. Niestety ucieczka nie okazała się dobrym pomysłem, wręcz przeciwnie stworzyła ogromną gorycz i ból. Jak bardzo Fred i Hermiona skomplikują swoje sprawy...