Good Choice~quackbur~

~13~(18+😭)

Od razu przepraszam za fragment 18+ ale musi być bo wiecie noc poślubna i te sprawy😭

Pov quackity

Minęło już półtora miesiąca od naszych zaręczyn, byłem z Willem tak zżyty że oboje postanowiliśmy rzucić szkołę i zarabiać na streamowaniu. Mimo że nie zdaliśmy nawet matury i tak nie mieliśmy w planach iść na studia. Bylismy poprostu zwykła homoseksualna para. Jednak w naszym związku czegoś mi brakowalo.. No tak brakowało mi ślubu bylem pewny że wilbur się na to nie zgodzi ale chciałem go namawiać. Chciałem żeby był już tylko mój na całe życie. Zebrałem się na odwagę i poszedłem do salonu w którym siedział mój już narzeczony z nosem w książce.

A-wilby mam takie pytanie ale może ono zmienić nasze życie o 360°..

W-jakie?-podniósł głowę z nad książki

A-no bo wiesz.. Jesteśmy już narzeczonymi dla siebie i czy może nie chciał byś już posunąć się o krok dalej..?-zapytałem z wymazana na twarzy niepewnościa

W-w jakim sensie dalej?

A-no wiesz.. Ślub i te sprawy-powowdzialem trochę ciszej

W-wiesz quackity nie jest to zła decyzja ale nie za wczesnie?

A-no jasne że nie, proszee zgódź siee. Namawialem go chyba z godzinę aż w końcu to uslyszalem.

A-no proszę wiesz ile jest zalet ślubu!

W-uhh..no dobrze zgadzam się

A-JEST-wykrzyczalem i przytuliłem go mocno

W-poszukam jakiejś sali a ty znajdź tort i garnitury-poczochral mi włosy

A-okejj-polecialem do pokoju siadając przy komputerze i przeglądając różne garnitury po przeleceniu kilku stron znalazłam idealne i odrazu je zamówiłem. Po chwili również zamowilem i tort.

Pov wilbur

Szukałam jakiejś ładnej sali aż w końcu znalazłem idealna odrazu z muzykiem. Nie była tania ale to w końcu ślub więc można się poświęcić.

W-quackity!-zawolalem z salonu

A-ide!-odkrzyknął mi

W-kiedy chcesz ten ślub?

A-hmmm może za 2 tygodnie?

W-okej czyli w piatek?

A-tak, tort i ubrania będą jutro

W-no i zajebiście

W-ciesz się że zgodziłem się na ślub kochanie

A-nawet nie wiesz jak się cieszę

Przytulaliśmy się i poszliśmy robić streama, było naprawdę fajne gdy go skończyliśmy musieliśmy jeszcze zaprosić gosci.

W-kochanie chodź tutaj bo zapomieliśmy o czymś

A-hm o czym?

W-a goście?

A-dobra dawaj kartkę będę pisał-dalem mu kartkę i długopis i zacząłem wymieniać

W-no to tak Tommy, jego brat techno(o7) będziesz miał okazję go poznać

A-okej a może zaprosimy sapnapa i karla?

W-a zdążą dolecieć?

A-czekaj zadzwonię do nich

S(sapnap)-co tam quackity?

A-mam bardzo ważę pytanie-powiedzial bardzo szybko mój przyszły maz(😏)

A-ja i will bierzemy ślub w ta sobotę i czy ty i karl nie chcielibyście przyleciec?