18+

277 7 5
                                    

Pov. Tanjirō

Kiedy Tomioka przestał mnie całować, spojrzał mi w oczy z rumieńcem. Złapał mnie w tali, przyciągając tym samym mnie do siebie. Pocałował mnie, tyle że teraz bardziej namiętnie. Oddałem pocałunek, lekko rozchylając usta. Czarnowłosy to wykorzystał i włożył mi język do ust(dop.aut nie wiem jak opisywać to, więc nie bić). Od razu dałem mu dominację, bo walka z nim to jak dawać wkórwionej siostrze patelnie.

Giyuu wziął mnie na ręce, i rzucił na łóżko. Zamkną drzwi i zawisł nade mną. Twarzą zjechał (dop.aut.ziuuuuuuuuum, musiałam sorry) na wysokość mojej szyji. Zaczą ja całować i pozostawiać czerwone ślady. Jęknołem cicho, na co czarnowłosy się uśmiechną. Zarumieniłem się pożądanie.

Tomioka ściągną z siebie koszulkę, pokazując swoje mięśnie. Zaczą mnie całować po obojczyku, a później schodził coraz niżej, przez co jęczałem cicho. Giyuu ściągną spodnie, i rzucił nimi chuj wie gdzie. Chłopak ściągną ręcznik, który był owinięty wokół mojej dolnej części ciała.

Pov. Tomioka

Włożyłem w Tanjirō palec, na co jęknął głośniej. Oby tylko sąsiedzi nie usłyszeli, bo inaczej nie będzie ciekawie. Potem dołożyłem drugiego, a później trzeciego (dop.aut. ej ludzie bo ja umieram to pisząc, help me pleas, darmowe powietrze!)

Kiedy uznałem że jest wystarczająco rozciągnięty, wyjołem palce, i zastąpiłem czymś większym. Kotek jekną jeszcze głośniej, a samotna łza zaczęła spływać po jego policzku. Wytarłem łzę, i spojrzałem na kicie. Ten zaś pocałował mnie namiętnie. Oddałem pocałunek, a po chwili powróciłem do jego szyji, i zaczołem się poruszać.

Tanjirō jęczał głośniej, co mnie jeszcze bardziej nakręcało. Po chwili doszedłem w nim, tym samym całując chłopaka. Wyszedłem z niego, kładąc się obok. Potrzyliśmy na siebie z rumieńcem, starając się wyrównać nasze oddechy.

Objąłem Tanjirō ramieniem, a ten ułożył się wygodnie na mojej klatce piersiowej. Uśmiechnąłem się pod nosem i zaczołem bawić się włosami kici. Kot zaczą Mroczeć, a po chwili zasną. Zrobiłem to samo co Tanjirō, udając się w objęcia Morfeusza.

°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•

BŁAGAM NIE POSYŁAĆ MNIE DO SĄDU ZA ŹLE NAPISANE YAOI! Na moją obronę mogę powiedzieć tylko dwie rzeczy.

- Po pierwsze, jak będę siedziała za kratkami, wy się nie dowiecie co jest dalej w tej zjebanej książce.

- Po drugie, nigdy nie pisałam yaoi.
---------
| DO WIĘZIENIA |
| AUTORKA! |
---------
\|/ |
(•-•) |
/ || \ |
/ \
| |

KURWA NIE! BŁAGAM NIE PLEAS!

Życie kota TanjirōxTomiokaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz