*Bakugo*
Poszedł się przebrać w ten struj...nie chciałem ale obiecałem...
Eh nie nic jakoś wyjdzie, prawda?
Wyszedłem wyglądając jak pokojówka tylko że że spódnicą do połowu uda...- Widzę że ci pasuje~
- Niezbyt to wygodne wiesz ??
- Ale jak nie wygodne!?
- Kochanie, chodzi o to że z brzuchem just nie wygodnie. No już nie złościmy się....
- No dobrze...możesz to zdjąć...
- Zdejmę i ubiorę się w coś co si się spodoba dobre ??
- No dobrze
Po tych słowach podszedłem do szafy wyjąłem z niej przylegające spodenki do połowy uda, prześwitująca koszule i sportowy stanik. Z takim zestawem poszedłem do łazienki. Spodenki były dość wysokie co było dla mnie plusem. Stanik był płazki i czarny tak jak spodenki. Na to koszula zapięta na trzy guziki.
Wyszedłem z pokoju, chciałem pokazać się Izuku ale już go nie było...
Ubrałem bluzę izu tak na wszelki wypadek i poszedłem na dół.
Jak się okazało wzięcie bluzy było trafnym pomysłem. Na dole siedział izuku z dwoma facetami.
Wszedłem do kuchni żeby nalać sobie wody, w tym momęcie wszystkie spojrzenia wylądowały na mnie.- Szefie kto to?
- Moja omega, więc nie masz szans.
- Ta to zobacz!
Mały chodź tu do mnie ja będę lepszy niż on!!- Odpierdol się. Mam chłopaka.
- Opiera się lubię takich wiesz~ ?
- Izu czy on może z tad wyjść? Gwarantuję ci że jeszcze coś powie a zostanie bez języka- wyjąłem nóż z szuflady i nim pomagałem.
- Kotek wiem że jest wkurwiający ale nie poradzę.
- No dobra....
Podszedłem do izu i usiadłem obok niego wtulając się w jako ramię.- Czy on najpierw mnie nastraszał a teraz się do ciebie przytulił ?!
- Mam ci przypomnieć żebyś zamkną jape!? Czy chcesz zostać bez języka!?
- Już nic nie mówię....
- W końcu... zasnąłem obok izu.
- Czemu on jest taki zmienny?
- Nie wiem...może to przez ciąże ?
- Co-
Szef będzie miał dziecko!?- Ciszej bądź!! I tak będę miał.
_________&&&&&&&&&&&&&_________
Witam XD
Rzadko tu bywam ale już jestem
CZYTASZ
Dekubaku Abo [ZAKOŃCZONE]
FantasyKatsuki Bakugo sprzedawany z rąk do rąk na nielegalnych targach handlu omegami, jego nowy właściciel jest "inny" nie wykorzystuje go seksualnie, nie kara za byle co a wręcz przeciwnie. Czy pomiędzy chłopakami coś się wydarzy a może nawet zaiskrzy...