13

945 52 6
                                    

=Tydzień później=
Dziś Baku miał przyjechać, mojej sekretarki jeszcze nie zwolniłem bo chcę to zrobić przy całej agencji i Bakugo.
Przemyślałem wszystko, i wziąłem wolne na tydzień.

Już po godzinie moja omega z synkiem byli przy mnie.

- A co ty?
Przemiana bohatera ?

- No może nie przemiana bohatera. Ale przemyślałem sobie wszystko i doszedłem do wniosku że zaniedbałem was i muszę więcej czasu wam poświęcać.

- Dzięki Bogu że zrozumiałeś!!!
A teraz skoro już rozumiesz to poproszę cię o wyjaśnienie dlaczego ta ździra jeszcze nie jest zwolniona!?

- Wiesz wziąłem wolne, a zwolnić zamierzam ja przy całej agencji i tobie, oczywiście powiem całą historię z tą babą.

- Dziękuję - przytulił się do mnie

Byłem zaskoczony, w końcu strasznie szybko mi wybaczył musi być A tym jakiś haczyk.

- A teraz mów jakim cudem tak szybko mi wybaczyłeś?

- Nie powiem...bo się wkurzysz...

- Kotek nie wkurzę się... powiesz?

- No bo...twoje auto...

- Co zrobiłeś...

- Zarysowałem...na całej długości...po lewej stronie...najechało na pozłacane klamki... przepraszam...

- Ehhh...
Spokojnie, to tylko pozłacane klamki po pięć tysięcy od jednej...ale nic nie szkodzi kotek.

- Dzięki, a teraz chodź.

Baku zaprowadził mnie do akie'go, zaczęliśmy się z nim bawić.

🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦
Przepraszam że taki krótki ale mam problemy z telefonem, i musiałam odinstalować apke, no a ja debil zapomniałam że można przez komputer 😑
Jednak na kompie widać co pisze więc nie mogłam za dużo napisać, wiedząc o tym że moja mama w każdej chwili może wejść mi do pokoju i zobaczyć do piszę😅

Bye 👋👋👋👋 👋👋

Dekubaku Abo [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz