prolog

1K 47 6
                                    

Minęło sześć lat. Rodzina Midoriyi ma się jak najlepiej. Mają czwórkę dzieci z czego czwarte w drodze. Żyją spokojnie, Urasraka została zwolniona i zabita, całe biuro dowiedziało się jak to ich wszystkich obgaduwala i na nich donosiła.

Dziś mają przyjechać rodzice Bakugo i Izuku. Maluchy stały się oczkiem w głowie dziadków a oni rozpieszczają ich na każdym kroku.

-Baba!- powiedziała najmłodsza Hela

- Heli!!! Spokojnie tam tylko!

- Dobłe mamo!!!

- Nie musisz się o nią martwić. Jedziemy tylko do sklepu.

- Wiem mamo ale wieś że matki nie oszukasz. A ja coś o tym wiem.

- Oj tak~

Cała rodzina żyje w zgodzie i szczęściu. Shoto znalazł sobie omegę i ma z nią dwójkę dzieci. Często odwiedzają rodzinę Midoriyi.

🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦🥦
Tak moi drodzy. To już koniec.
Nie chciałam kończyć tego tak szybko lecz nie mam już pomysłów.

Dziękuję wszystkim którzy to czytali i mnie wspierali. Rozwijam się nadal. A wszystkim życzę zdrowia i uśmiechu.
Przypominam że mam jeszcze dwie książki na moim profilu, zachęcam do czytania!

Miło było i mam nadzieję że zobaczycie moje pozostałe książki!

Część 👋👋👋

Dekubaku Abo [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz