Problem Rudego

62 10 0
                                    

Narrator pov wuw

Rudy był sb zadowolony. Zrobił dobre wrażenie na Żonkilku. Dostał 6 z historii i teraz mu wychodzi średnia 2.00 i zda do następnej klasy.❤️🥺Rudy nudził sie i odkrył ,,anime''. Pomyślał, że jest fajne i obejrzy sobie takie, które nazywa sie ,,boku no pico". Sprawdził na onecie o czym jest fabuła i osoba o nicku KochamMLP69 napisała, że o przyjaźni. Brzmiało spoko. Rudy przyjaciół nie miał bo wiecie kolor włosów hehe. Ludzie tylko udawali czasami, że lubią go, żeby bekę mieć i on to wiedział i było mu smutno. Niby ma kontakt ze Skaramuszem, Kononowiczem, Majorem i innymi, ale i tak czuł, że te przyjaźnie są fake jak Oli London po operacji plastycznej. Rudy miał wrażenie, że gdyby nie jego wpływy w drużynie sportowej Abyss nie miał by wcale żadnych znajomych. Przecież już teraz się z niego śmieli i nie było to miłe. >:( Zastanawiacie się pewnie czemu myśli Rudego wyglądają jakby się najebał czymś mocnym jak wino osmantusowe. Spieszę z wyjaśnieniem. Rudy ma 2 strony czasami jest pewnym siebie niezależnym bad boy np wtedy gdy chce poderwać sexy nauczyciela historii i geografii, ale ma również stronę wrażliwego artysty. Interesuję się on modą. Można było to zauważyć po sposobie w jaki się ubrał by poderwać Żonkila (pacz 👁️ 👁️ poprzedni rozdział). Do zainteresowań Rudego zaliczała się również poezja i sztuka. Był by on pewnie kraszem większości ludzi na ziemi gdyby nie był rudy.💔 Nie jego wina, że ma takie geny. Nie obrażajcie Rudego. 😠 😡 Należy też zwrócić uwagę na to, iż Rudy ma swoją sigma stronę. Dobra wystarczy tego pierdolenia. Wróćmy do naszego Childe, który właśnie skończył się użalać nad sb i włączył laptop.

*Time skip*

Childe pov

Kurwa co ja właśnie obejrzałem. Oczy mnie bolą i mam ochotę sie poryczeć. Zaraz chyba wpierdolę ten laptop przez okno. Chociaż w sm nie lol bo jest mi potrzebny. Usunę tylko historie wyszukiwania i poszukam innego anime jakie mogę obejrzeć. Na pewno nie każde jest takie złe. W polecanych dla mnie anime pojawiło się Yarichin Bitch Club. Opis brzmi spoko. Jakieś anime o klubie fotograficznym. Gotta watch...*time skip* Eh..Co ja właśnie obejrzałem to nie ma nic wspólnego z fotografią! Czuję, że krwawią mi oczy. Wystarczy oglądanie anime. Teraz poczytam takie coś co nazywa sie ,,manhwy''. W rekomendacjach pojawiły mi się manhwa ,,Killing stalking'' oki przeczytam. *tIme skip* Przeczytałem i popłakałem sb. Ten Bum jest taki biedny szkoda mi go i tego Sangwoo. Może w następnym życiu będzie im dane być razem. Miejmy nadzieję, że mój romans z Żonkilkiem nie zakończy się takim rozstaniem o ile dojdzie do niego... o czym ja myślę jestem jebnięty. Anywys moge siebie już nawet otaku nazwać. Pokochałem Japonię uwu. Lubię też również inne kraje azjatyckie. Żonkilek jest z Chin ponoć. Zastanawia mnie czy oglądał i czytał takie rzeczy gdy był dzieckiem. Jeżeli tak wiele by to wyjaśniało. Muszę się bardziej zapoznać z azjatycką kulturą by zbliżyć się do mego ukochanego. Może nauczę się pałeczkami jeść. Ostatnim razem jak byliśmy na wycieczce szkolnej w chińskiej restauracji nie umiałem nimi jeść i Żonkil musiał mi pomagać lol. Ciekawe co sb myślał wtedy. Anyways muszę teraz spróbować nie oglądać jakiś cursed rzeczy i opisy dokładniej sprawdzać. Mam teraz traumę jak po treningu gdy wyjebałem się na kamień, który leżał na jeszcze innym kamieniu. W sm jest już 21:37. Muszę iść spać bo mam szkołę. Jutro jest przynajmniej lekcja historii i geografii więc zobaczę Żonkilka.

 Jutro jest przynajmniej lekcja historii i geografii więc zobaczę Żonkilka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Bezsilny i zbuntowany - Childe o ludzkim losieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz