Szkolne życie

144 9 0
                                    

Narrator pov wuw

Childe wszedł do sql, i od razu wpierdol dostał, bo jest rudy lol. Popłakał się i poszedł do higienistki, gdzie spotkał Zhongliego. Wyżalił mu się, na co Morax go wyśmiał.
- Mnie też napierdalali, jak byłem dzieckiem lol. I żyję. Ja umiem sb poradzić, ogarnij się. Dbr nara, essa. - powiedział okrutnie Żonkilek, i spierdolił, jak twój stary po mleko. Rudy was too stunned to speak.
Był smutny, że każdy ma wyjebane na niego, więc sb płakał dalej lol, po czym higienistka go wypierdoliła z pomieszczenia. Rudy postanowił, że zemści się za swoje cierpienie i zostanie niezależnym wilkiem sigmą òwó. No i tak rozpoczęła się jego przygoda w liceum chujanki.

Teraz miała być historia, więc Rudy zdecydował, że będzie bad boy i zaczął zarywać do swojego nauczyciela. Żonkil czerwienił się, jak buraki w ogrodzie twojej starej. Besties rudego mu kibicowali w podboju chłodnego serca nauczyciela historii. Konon miał fangirl moment i narysował fanart żonkil x rudy. Majorek napisał fanfik, a Johan spierdolił z historii, bo np mu się skończyły. Doktorek z tyłu klasy po cichu wydzwaniał do Johana, żeby wiedzieć dokąd spierdolił i czemu. Prawie się poryczał z wkurwienia, bo nie odbierał i nie odpisywał. Xiao dzisiaj zrobił sobie wolne, bo chciał być cool w dzień wagarowicza. Sad emo broken wap. Hu Tao myślała, że ten dzień jest dla wszystkich i do roboty nie przyszła lol. Ale opierdolu nie dostała, bo to ona prowadzi zakład big brain.

Oki Żonkilek się zrobił shy, ale musi być baddie, więc powiedział
- Jak taki mądry jesteś Childe, to chodź do odpowiedzi.
- Lol nie. - odpowiedział Rudy, like the girlboss he is.
- Ale jak to?! - spytał wkurwiony Żonkilek, poruszony faktem, iż jego uczeń go nie szanuje.
- Tak to dziadku, essa. - powiedział Rudy.
Żonkil rozpłakał się i wybiegł z sali. Klasa was too stunned to speak. Lekcja została odwołana i każdy sb spierdolił w chuj, jak Johan.

Rudy wyszedł ze swoimi besties kononem i majorem, którzy go pochwalili, że dobrze zrobił, i Żonkilowi trzeba było pokazać jego miejsce w stadzie. Tenma już ofc się poryczał i zdecydował się na ostateczny krok - wszedł na fb i napisał do swojego bf: ,,Jeżeli nie pokażesz tu swojej dupy w ciągu 5 minut to zrywam i essa😡😡😡". Ofc Johan nie wyświetlił tego nawet i miał wyjebane lol. Wąchał sobie rozpuszczalnik za chujankami. I tak minął dzień wszystkim, ale drama będzie jak wytrzeźwieje xd.

W międzyczasie Żonkilek zdążył poskarżyć się dyrektorkowi. Dyrektor wyśmiał go, bo nie miał czasu musiał iść z sekretarką w krzaki.
- Słuchaj Żonkil, lubię cb, ale ty też gnębisz wszystkich i łamiesz statut. Daj sb spokój typie.
Żonkilek oburzony poszedł do wicedyrektorka, który leżał najebany w sekretariacie. Typowy widok, więc nie był zdziwiony i sb poszedł w chuj. Żonkil zadzwonił do matki Childe.
- Mój synek czegoś takiego by nie zrobił nigdy! Znęcasz się nad nim. 😡 Jeszcze raz zadzwonisz, a wyślę do cb policję, ruski trolu.
- Dopilnuję, by Chiny tobie Xiaomi zablokowały. - odpowiedział Żonkil i się rozłączył załamany, po czym poszedł najebać się winem osmantusowym.

Bezsilny i zbuntowany - Childe o ludzkim losieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz