SPECIAL FOR 4K

708 37 102
                                    

Dziękuję za pomoc osobom z mojego serweru , na który zapraszam ( a na moim profilu jest link <<3 ) --> a więc LECIMY Z TYYYM HEH  :3

( Jeśli będą jakieś błędy to z całego serca przepraszam 🙏 )

1/5  -    Matsuno Chifuyu , Haitani Rindou , Ken Ryuguji , Kokonoi Hajime , Izana Kurokawa

Matsuno Chifuyu

Dom Chifuyu, w końcu tutaj dotarłam - pierwsze co pomyślałaś gdy zobaczyłaś budenek upragniony . Zapukałaś trzy razy , tak jak miałaś w zwyczaju . Otworzyła ci ładna kobieta blondynka , to była mama Matsuno

- Dzień dobry , ty jesteś (Y.N) ? Prawda ? Chifuyu jeszcze nie wrócił do domu ale powiedział , że jak przyjdziesz masz iść do niego do pokoju . A kochana ! Mów mi mamo , po prostu - zdziwiło to cię , ale nie zadawałaś kobiecie więcej pytań . Chwilę pogadałyście i niestety kobieta musiała iść do pracy , pożegnała cię miło i wyszła . Chifuyu wrócił dopiero o 20 , zaś ty zdążyłaś zjeść coś ( mama Chifuyu kazała ci się rozgościć i czuć się jak u siebie , ale nie chciałaś nic więcej niż się umyć i zrobić coś do jedzenia sobie ) , i się umyć i przebrać w swoją piżamę .

Była ona czarna , na ramiączkach bluzeczka zwykła , podspodem miałaś jakiś sportowy stanik , i zwykle spodenki do tego . Na stopach miałaś jedynie kapcie i to cały outfit był twój na wieczór . Siedziałaś i oglądałaś coś na telefonie , jakieś głupie filmiki , gdy Matsuno wszedł do twojego pokoju . Zobaczyłaś u niego liczne ślady pobicia i tego typu , oraz miał lekko obdarte ręce , tak to jest gdy ma się chłopaka w gangu

- Oj ty oj ty.. - wstałaś i poszłaś z nim w stronę łazienki - szybko cię opatrzę i pójdziesz się myć i do mnie pod kołderkę - wyjaśniłaś i zaczełaś robić swoje . Gdy skończyłaś kazałaś się wyższemu umyć , i sama wyszłaś z łazienki . Po 15 minutach , Fuyu wyszedł w samym ręczniki

- A ty czemu nie ubrany - spytałaś patrząc znad telefonu

- Bo mi nie będą potrzebne - odrzekł , jakby to było oczywiste , po czym ściągnął ręcznik , a ty popatrzyłaś na swojego chłopaka . Skanowałaś go powoli , mając poker face , zatrzymałaś wzrok kilka razy . Wstałaś chciałaś ominąć blondyna ale nie wyszło ci bo chłopak przytulił się , a swoje ręce owinął wokół twojej talii -hmm... Pachniesz tak słodko.. - powiedział cicho a ty poczułaś jego oddech na karku

- Ffuyu... - odparłaś lekko skrępowana - Przestań... Ubierz się , proszę heh - chłopak jednak nie zrobił o to co go prosiłaś i zaczął cię całować po karku , za chwilę po przedniej części szyi , potem po obojczykach , przy okazji chłopak kierował się z tobą na łóżko , na którym zaraz usiadłaś .

Chłopak gdy pozbył się twoich ciuchów i byłaś prawie całą w malinkach , zaczął pieścić twoją pochwę palcami , co chwilę ją całując oraz liżąc swoje palce i dotykając nimi twoją cipe ( sry inaczej nie umiałam xD ) . Słysząc twoje ciche pomruki , chłopak coraz bardziej się podniecał oraz był w mocnym stanie ekstazy , co można było zauważyć po nim . Chłopak gdy stwierdził , że wystarczy usiadł na twoich biodrach i się pochylił nad tobą

- Chcesz tego ? Chcesz zrobić to ze mną ? - spytał lekko zawstydzony , gdyby tylko jego mama się dowiedziała... Nie było by ciekawie

- Tak Matsuno... Chcę ... Tylko ... Boję się trochę wiesz...

- Spokojnie mam prezerwatywy i tego typu - odparł całując dziewczynę w czoło

Headcanony i Reakcje { Tokyo Revengers } Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz