Till We Meet Again [Errorink Fic]

Chapter 1

Error nigdy nie rozumiał dlaczego ludzie tak bardzo interesują się "paranormalnymi" rzeczami. Tylko idioci i chorzy psychicznie wierzą w duchy.

Dużo takich przypadków znajduje się w jego szkole. Został nawet utworzony specjalny klub okultystyczny. Nastolatkowie w tych czasach robią wszystko co przyniesie im sławę, są jednak przypadki, które naprawdę się tym fascynują.

Ale nie Error. On tępi każde takie zachowanie, chce skończyć szkołę i coś osiągnąć. Jego życie jest normalne, nie ma w nim nic nadzyczajnego. Tak bynajmniej myślał...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Szkolne dni to najzabawniejsze i najnudniejsze dni w życiu. Dla Errora były one tylko tym drugim. Całe lekcje albo przesypiał albo wyglądał za okno, szukając czegoś interesującego.

Mimo to, miał bardzo dobre oceny i był najlepszym uczniem w swojej klasie. Miał grupkę znajomych, nigdy nie śmiał się nazwać ich przyjaciółmi, z którą spędzał prawie wszystkie przerwy.

- HEEEEJ!! - Cross biegnął w jego stronę, machając ręką. - Skończyłeś już lekcje?

- Jak widać - Error spojrzał na niego, wyjmując słuchawkę z ucha.

- Idziemy z Epiciem i Blue do kawiarni. Idziesz z nami?

- Nie. Muszę iść do biblioteki.

- Znowu? - westchnął zażenowany. - Jesteś strasznym kujonem - Error zmarszczył brwi.

- Nie idę tam dla siebie tylko dla Geno. Chciała, abym wypożyczył jej jedną książkę, podobno jest tylko tu.

- Oh! Twoja siostra przyjeżdża do miasta? - Cross klasnął w dłonie.

- Tak. Ma aktualnie wolne.

- Mhmm. Jednakże, możesz ją wypożyczyć później. Dawaj, rzadko kiedy wychodzimy razem!

- Nie dzięki. Może innym razem - włożył słuchawkę z powrotem, machnął ręką i poszedł.

Cross głęboko westchnął i udał się do reszty ekipy. To już kolejny raz jak Error woli spędzać dni po szkole samemu. Jest ostatnio nieobecny.. Nikt jednak nie zwracał na to większej uwagi, szanowali jego przestrzeń osobistą i rozumieli, że chce pozbyć sam.

Cross od zawsze miał problem z nawiązywaniem znajomości. Jest to ich ostatni rok razem, za pół roku wszyscy jego przyjaciele pójdą w swoją stronę. Nie chce stracić z nimi kontaktu, nie chce znowu być sam.

Error odpisywał właśnie swojej siostrze. W ten weekend powinna być w mieście. Error uśmiechnął się, dawno jej nie widział. Studiuje w innym mieście, praktycznie na końcu kraju. Od zawsze byli ze sobą blisko, więc było ciężko się rozstać. Ale teraz będą razem, chociaż na krótką chwilę.