Verde~Vaclav

4 0 0
                                    

Życie jest jak beczka piwa-jak je wypijesz to masz kaca. Nie to nie tak. To po prostu moja chcica na browara, przepraszam. Życie jest jak... Nie wiem gdzie z tym szedłem ale w sumie spoko jest. Puki mam piwo to dla mnie wystarczająco. Żona mnie zostawiła, bo mówiła, że jestem alkoholikiem i nie zwracam uwagi na swoje dzieci. Głupia. Ja jestem alkoholikiem. A ona sobie dzieci wymyśla. Żadnego robienia dzieci nie pamiętam. Nie dam się w nic wrobić. Gdzie ja? A dobra. Jestem Vaclav. Najseksowniejszy osobnik na tym statku. Widać to po moim wielkim bębnie-jestem wysoko w hierarchii; seksownym wąsie w którym chowam czasem okruszki na potem; moich brwiach złączających się w jedną. Nie jedna lasencja padła gdy tylko na nią spojrzałem. Ma się ten dar. O kurwa, ujebałem się sosem. CZEMU MI NIKT NIE POWIEDZIAŁ? Fałszywe kurwy.
Jaka misja? Co kurwa? Czemu mi nikt o tym nie powiedział? Może faktycznie byłem wtedy najebany... Zielony skafander? A spoko spoko. Po co? A no tak-oddcyhać. To ma sens, ale ja nie rozsądny haha. Nie no że mną na statku nasze szanse dramatycznie spadają. Albo się podnoszą. Zależy ile chmielu mamy na tym statku.

–_––_–
AN:

To ja :) Vaclav I mean

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 07, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

AMONGUSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz