9 ✟ Photo Album

41 5 11
                                    

25.12.2022 r. Seul, Korea

Cześć, jestem Yuta i kocham Cię Sicheng.

Tak, wiem - to przywitanie jest oklepane, a ty, chociaż pisałeś na początku, co się dzieje. To było chyba takie wprowadzenie do tematu twojej dzisiejszej notatki. Jednak ja nigdy nie uważałem siebie za kreatywnego, więc wyznanie miłości musi ci wystarczyć.

Nadal nie wierzę, że wczoraj od tak się we mnie wtuliłeś. To tak, jakby nagle wszystkie twoje zaniki pamięci, "nowy" ty zniknęliście, a na tym miejscu pojawiłeś się ty z kiedyś. Ten ty, którego pokochałem i który kochał mnie.

Nie wiem, czemu to zrobiłeś, ale wydawałeś mi się taki spokojny w moich ramionach.

Bardziej się wtedy przyciągnąłem do siebie, kładąc sobie nieco na piersi tak, jak zawsze lubiłeś i przeczesywałem ci włosy. Było ci bezpiecznie? Jak się czułeś? Chcę to wiedzieć...

Zasnąłeś wtedy w moich ramionach, a ja nie wiedziałem, czy to kwestia zmęczenia, czy mojego ciepła. Od zawsze mówiłeś, że moje ciepło cię uspokaja...

Chciałbym, by tak było. Naprawdę.

Nie miałem serca cię budzić i ganiać do przygotowań świąteczny, więc po prostu zaniosłem cię na rękach do sypialni, gdzie przykryłem cię kocykiem i pocałowałem cię w czoło. Ta chwila twojego zapomnienia była cudowna i wiem, że zapadnie mi na długo w pamięć.

Chciałbym, by tak było częściej, ale gdy się obudziłeś, to ziewnąłeś i powiedziałeś, że nawet nie pamiętasz kiedy poszedłeś do sypialni. Wyparłeś to, co się stało? Dlaczego zapominasz o wszystkim, co nas kiedykolwiek zbliżało i zbliża?

Wszystko przygotowałem sam, a wigilię spędziliśmy, oglądając, jak co roku film "Kevin sam w domu". To była rutyna.

Znałeś ten film na pamięć, ale mnie nie. O mnie nie wiedziałeś nic.

Miałem dla ciebie prezent, chociaż nie wiedziałem, czy ci się spodoba. Zaryzykować można, tak?

Kupiłem ci jedną książkę do gotowania, bo wiem, że kiedyś bardzo ją chciałeś, a teraz mogłaby być dobrym sposobem na zabicie nudy. Druga książka była psychologiczna o walce z amnezją. Ale czy ty chcesz z nią walczyć?

Kupiłem ci też mniejszego misia. Ten duży z kiedyś leży w rogu naszej sypialni, ale ostatnio mówiłeś, że ciężko ci się śpi w nocy. Może przytulanie misia cię uspokoi, jak mnie nie chcesz?

Do tego kupiłem ci farby, bo chciałeś trochę pomalować przed wypadkiem. Mówiłeś, że chcesz się nauczyć malować, ale nie masz czym. Nie wiem, czy to pamiętasz, ale ja tak, więc pomyślałem, że to będzie fajny prezent.

Ucieszyłeś się na każdy z prezentów. Przytuliłeś mnie mocno na to, a ja chciałem, byś mnie po prostu pocałował. To chyba nie możliwe, prawda?

Nie spodziewałem się niczego w zamian. Po co miałbyś coś mi kupować? A jednak to zrobiłeś.

Kupiłeś mi zapas gumek do włosów, które miały przypinki w różnych słodkich kształtach. Powiedziałeś, że to po to, by nigdy mi ich już nie zabrakło.

Kupiłeś mi też bransoletkę, bo ostatnio jedna mi się roztrzaskała na kafelkach. To był naprawdę słodki gest.

No i ostatnie... album na zdjęcia. Powiedziałeś, że wspomnienia są lepsze, gdy są uwiecznione graficznie. Nie miałeś dostępu do swoich wspomnień, ale poprosiłeś mnie, bym przeszukał swój telefon i wydrukował jakieś fajne zdjęcia, które będzie można tam włożyć.

Podobał mi się ten prezent. Naprawdę mi się podobał.

Po tym mnie mocno do siebie przytuliłeś, a ja chciałem już tak zostać. Było mi naprawdę dobrze.

Wyjąłeś telefon i chciałeś zrobić sobie teraz zdjęcie. Nie dotykałeś mnie w żaden sposób, jednak się uśmiechałeś. Myślę, że to najładniejsze zdjęcie, jakie mamy od czasów, gdy twój stan psychiczny się pogorszył.

Wyszedłem tam dziwnie, ale... ważne, że ty wyglądasz dobrze. Chociaż kiedy ty tak nie wyglądasz?

Wierzę, że za jakiś czas odzyskasz pamięć. Chcę znowu zagościć w twoim sercu i... brakuje mi ciebie. Bardzo.

Twój Yuta ♡





Podoba mi się ten rozdział. Bardzo mi się on podoba. Ma swój klimat i drobne dobre wiadomości. Lubię go, naprawdę.

Co sądzicie w ogóle? Nie musi być o tym rozdziale, może być o całej tej serii ^^

Hi, I'm Yuta and I love... || YuwinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz