-A gdzie są Twoi rodzice? - pyta się ''Zoe'' Tommy
- Zginęli ta sama para, która zabrała mnie do laboratorium. Mieszkałam z bratem, ale po moim zaginięciu przeprowadził się do Karoliny Północnej. - mówi "Zoe" będąc bliska płaczu
- Chłopaki wyjdzie na chwilę. - mówi Techno, a gdy chłopaki wyszli poprosił "Zoe", żeby usiadła przy nim
-Nie płacz proszę, wszystko będzie dobrze. Zajmę się Tobą. - mówi Techno i ociera pojedynczą łzę na policzku "Zoe"
- Dziękuję. - mówi "Zoe"
-Nie ma za co. - powiedział Techno
-Ej a mam pytanie masz jakieś objawy tych badań? - po chwili pyta się Techno
-Nie wiem ale wątpię, że coś w stylu mocy mam. Ale na pewno pełno jakiś ran.- mówi "Zoe"
Widząc, że Techno próbuje wstać, ''Zoe'' od razu pobiegła mu pomóc. ''Zoe'' pomogła Techno dojść do kuchni, gdzie miał pogadać o czymś z chłopakami, lecz gdy wszedł do kuchni miał już prawie dostać książka, która leciała w jego stronę. Już zakrywał twarz, ale książka zatrzymała się parę milimetrów od jego twarzy.
Chłopacy obserwowali książkę, lecz uwagę Techno, zwróciła ręką ''Zoe'', która delikatnie odstaje od ciała i jest skierowana w stronę książki. A gdy ręka ''Zoe''wróciła na swoje miejsce, nagle latający przedmiot spadł na ziemię.
Tommy zaprowadził "Zoe" do swojego pokoju i próbował się nią zająć w czasie gdzie Techno, Will i Phil rozmawiali na temat co zrobić z małą "Zoe".
Zadecydowali na prośbę Techno, aby "Zoe" została z nimi, ale pod warunkiem, że Blade będzie się nią opiekował.
W tym czasie Tommy opowiadał "Zoe" o bohaterach z różnych książek i o ich własnym zespole bohaterów. Chłopak pokazał dziewczynie strój bohatera jakim jest TechnoBlade.
Później oprowadzał ją po domu, aż nie doszli do pokoju z różnymi danymi. Gdy tak Tommy opowiadał o różnych rzeczach, uwagę "Zoe" przykuł wielki ekran z informacjami na temat " Sophie Zerotti."
-A to kto to jest? - pyta się dziewczynka, wyższego od siebie chłopaka
-Przyjaciółka Techno z czasów dzieciństwa. - odpowiada blondyn
Po chwili do pokoju wchodzą pozostali. I obserwują uważnie dwójkę dzieciaków. (Wiem, że Tommy ma 18, ale walić.)
- Oniii- mówi "Zoe" patrząc na kolejny ekran. Gdy przeczytała informacje głos jej się urwał
-Daria i Tero Socio - mówi Will podchodząc wraz z resztą do dzieciaków
- Skąd ich znasz? - pyta się Tommy, po zadaniu pytania dziewczynka upada na Ziemię
Na co Techno od razu do niej podbiega.
- Oni... Mi to zrobili. Te wszystkie bolesne rzeczy i to ciało.- mówi "Zoe"
-Chwila jakie ciało? - pyta się Tommy, lecz "Zoe" traci przytomność na rękach Blade'a.
Położyłem ją w moim łóżku, a ja spałem obok na kanapie. Strasznie mnie boli obraz jej z łzami w oczach, bo przypomina mi się moje dzieciństwo, czy te przerażające wspomnienia.
Moje dzieciństwo, czy można je tak nazwać, całe młode lata spędziłem na radzeniu sobie sam. Musiałem dorosnąć, bo moi rodzice nawet mnie nie słuchali jak chciałem im coś powiedzieć. A przy najlepiej okazji w wieku 13 lat wyrzucili mnie z domu.
Obrzydza mnie nazywanie ich rodzicami, bo mam poczucie jak bym wcale ich nie miał.
![](https://img.wattpad.com/cover/314709120-288-k302013.jpg)
CZYTASZ
"Bohaterze, co kryjesz pod maską?"/ Reader x Technoblade
RomansaNiezwykły, perfekcyjny i tajemnicy bohater ratujący mieszkańców słonecznej i gorącej Kalifornii przed złem, które czeka za rogiem. Podczas misji ratowania stanu napotyka nie znaną mu dotąd kobietę. Jak się później okazuje tylko pierwsze wrażenie, że...