Krwawa Miłość

Rozdział 15

Kiedy zaczęłam otwierać oczy na początku byłam przerażona, ale po chwili zaczęłam sobie wszystko przypominać. Wyjście z dziewczynami na pizze, ta dziwna kobieta i na koniec most. Odwróciłam powoli głowę w bok i zobaczyłam leżącego Davida obok.

-Hej jak się czujesz.- Zapytał odwracając się w moją stronę.

-Trochę mi słabo. A co z tą kobietą?

-Straciłaś dużo krwi to zrozumiałe, że jesteś słaba. Katrin nie musisz się przejmować już nie będzie nas niepokoić. A no i napisałem do Moniki i Luizy z twojego telefonu że zostajesz u mnie na noc żeby się nie martwiły.

-O to dobrze, tylko teraz będą mi truły głowę w związku z tym co wydarzyło się tej nocy.

-Możesz im powiedzieć co zechcesz oprócz oczywiście prawdy, tylko daj mi wcześniej znać jaka jest oficjalna wersja zdarzeń żebym cię nie wkopał przypadkiem.

-Powiem że leżeliśmy oglądaliśmy tv, rozmawialiśmy i nic więcej. Powinny mi uwierzyć, jak nie to wtedy zacznę się martwić. 

Zdecydowałam się w końcu wstać musiałam wziąć prysznic bo byłam ubrudzona krwią. Wybrałam chłodny prysznic by, otrzeźwił mnie trochę. Gdy skończyłam ubrałam swoje spodnie z wczoraj i bluzę chłopaka. Pożegnałam się z Davidem i poszłam do swojego pokoju. Dziewczyny już nie spały kiedy przyszłam i od razu zaczęły się pytania. Przebrałam się z wczorajszych ciuchów, ale zostawiłam bluzę chłopaka. Bo od incydentu na moście cały czas jest mi zimno. Jak byłam już ubrana to siadłam z dziewczynami i odpowiedziałam na ich pytania. 

Kiedy nie miały już więcej pytań zeszłyśmy na dół, aby zjeść ze wszystkimi śniadanie. W trakcie posiłku dowiedziałyśmy się że w dniu dzisiejszym mamy trochę luzu i możemy spędzić czas jak mamy na to ochotę. Luiza i Monika chciały mnie wyciągnąć na miasto ale nie miałam ochoty, bo kiepsko się czułam. Dziewczyną powiedziałam że kiepsko się czuję bo źle spałam, gdy im to powiedziałam widziałam iskierki w ich oczach. Wiem co chodziło im po głowie i stwierdziłam że nie będę ich wyprowadzać z błędu. Wolę żeby myślały że przespałam się z Davidem niż żebym musiała im tłumaczyć co tak naprawdę wydarzyło się poprzedniej nocy.