-Słuchajcie kochani, dzisiaj przyjdzie do was nowa menadżerka. - powiedział Karol do członków Genzie.
-Ale jak to? Natalka odchodzi?- pyta Hania, uczestniczka projektu.
-Nie, ja zostaję, ale nowa menadżerka będzie mi pomagać, no bo po prostu ciężko jest. Chyba rozumiecie. - powiedziała z uśmiechem. - Powinna przyjść jakoś o 17, więc macie półtora godziny, żeby ogarnąć ten syf, zanim zaczniecie nagrywać odcinek. - dodała pokazując na salon, po czym zasiadła na swoje miejsce i zaczęła coś klikać na laptopie.
-Ciekawe czy będzie ładna . - powiedział Kubicki śmiejąc się.
-Bartek. - zaśmiała się Hania.
-No co. - chłopak ponownie się zaśmiał.
-Bartek, Hania pomóżcie sprzątać - zawołała ich Faustyna.
-Tak mi się nieee chceee. - zaryczał dźwięcznie Kubicki i położył się na kanapie.
-Bartek. - skarciła go Natalka
-Dobra ja popracuje jeszcze z tobą trochę popracuję i będę się zbierał po nową koleżankę. - powiedział i się zaśmiał.***
Czas w domu Genzie mijał niemiłosiernie szybko, iż byli oni na zakupach w lumpeksie. Nagrywali odcinek z koła fortuny. Członkowie projektu mają być za piętnaście minut w domu, druga menadżerka ma być za czterdzieści minut. Atmosfera na zakupach była delikatnie zestresowana, nie pokazywali tego, ale każdy t o wiedział. Są zaskoczeni wyznaniem Karola Friza Wiśniewskiego, chodź kto by nie był zaskoczony, kiedy usłyszy, że w połowie projektu dołączy do nich druga menadżerka.
***
Członkowie programu skończyli nagrywać odcinek, w którym wygrała Hania w stroju budowlanym. Niedługo po odcinku wrócili Wiktoria i Patryk, których dzisiaj nie było.
-Gratulacje Haniu. - powiedział, śmiejący się Karol wchodząc do pomieszczenia.
-aww, dziękuję szefie - podziękowała i przytuliła Karola.
-Lecymy tuu. - krzyknął Przemek i zbił grabę z Frizem.
Każdy się z nim przywitał.
-O chłopie jak ty wyglądasz. -Karol zaczął się śmiać z Bartka w sukni ślubnej.
-No chłopie. - Bartek sam się zaczął śmiać.
Wszyscy przebrali się w swoje normalne stroje dzienne i usiedli na kanapie.
-Dobra ja będę się zwijać. - powiedział Przemek Pro klaskając w ręce.
-Stary jak się teraz zwiniesz, to nie poznasz nowej menadżerki. - zawołał dźwięcznie blondyn.
-Nowa menadżerka mówisz. - chłopak poruszył brwiami i usiadł na miejscu.
-No więc ja po nią wychodzę, bo jest na zewnątrz. - powiedział Karol i wyszedł z domu po dziewczynę.
Domownicy w tym czasie trochę rozmawiali o tajemniczej osobie.
-Brunetka czy blondynka? - pyta Kubicki Natalkę.
-Ja wam nic nie powiem. - uniosła ręce w X.
-Mam nadzieję, że brunetka oj taak. - powiedział Przemek.
-Przemo się rozmarzył. - zaśmiała się Hania.
-No co. - sam się zaśmiał. - Ciekawe, czy będzie ładna yhyym
-Nie no Przemo. - zaczęli się z niego śmiać.
-No nie śmiejcie się, mówię serio - wzruszył ramionami.
-Dobra Przemo przestań tak marzyć bo zaraz prz... - Natalka nie dokończyła, bo przerwał jej odgłos otwierania drzwi.
Do salonu przyszedł Karol a wraz z nim niska brunetka. Wszystkie oczy w pomieszczenia były skierowane w ich stronę.
-No więc kochani, to jest Nikola - Karol pokazał rękoma na brunetkę obok. - Nikola to jest moja siostra cioteczna, tak, zajmuje się ona robotą głównie papierkową. No więc to będzie wasza druga menadżerka.
-Witajcie - zaczęła niepewnie.
Jej uwagę przyciągnął pewien brunet w białej koszulce. Ładny chłopak z ładnym uśmiechem w białej koszulce.
-No to ja was zostawiam, wy się poznajcie. -powiedział Karol. -PAAA. -dodał i wyszedł z domu.
-No to Nikola, siadaj tutaj. - powiedziała Natalka i klepnęła miejsce obok.
Nikola zajęła to miejsce i uśmiechnęła się delikatnie.
-Dobrze, to ja może zacznę. - zaczęła Natalia. - Jak już wiecie, to jest Nikola. Będzie ona drugą menadżerką Genzie. Będzie mi pomagała lub jak mnie nie będzie będziecie mogli zgłaszać się do niej. Jakieś pytania? - spytała wszystkich.
-A, a możemy mówić do ymm ciebie po imieniu? - pyta Bartek.
-Tak - zaśmiała się.
-Chciałabym wam tylko powiedzieć, że teraz będzie czas na poznawanie się. Ja już z Nikolą się znamy dobrze tak jak Zuza i Ala, więc ja wracam do roboty. - powiedziała uśmiechnięta Natalka, wstając z kanapy i udając się do wyjścia. - Pa pa kocham Was.
-No to em, trochę się stresuje, jeśli mam być szczera. - zaśmiała się.
-No to może po prostu się przedstawimy. - zadecydowała Faustyna.
-No to może ja zacznę. - zaczęła. - Jestem Nikola Wiśniewska, mam 22 lata mieszkam w Krakowie. Studiowałam przez rok, ale zrezygnowałam. Hm nie wiem szczerze mówiąc co mam wam jeszcze powiedzieć. - uśmiechnęła się delikatnie.
Każdy z uśmiechniętą miną zaczął się przedstawiać. Nikola było naprawdę miło. Myślała, że będą oni do niej nastawieni negatywnie, a tu każdy radosny i mile nastawiony. Nawet podczas rozmowy niektórzy rzucali żartami.***
-Szczerze wam powiem, bałam sie cholernie, ale widzę, że w tym domu panuje bardzo miła atmosfera. - po raz kolejny Nikola się uśmiechnęła szeroko. W zasadzie to cały czas się uśmiechała.
-Nam też jest miło. - powiedziała Wiktoria.
-A i jeszcze jedno, nie chce abyście traktowali mnie jakbym była nie wiadomo kim. Chce z wami być w relacji bardziej przyjacielskiej, po prostu moim zdaniem będzie to bardziej komfortowe. - stwierdziła na co każdy przytaknął.
-No dobrze, rozumiemy Cię. Myślę że dla nas wszystkich to będzie bardziej komfortowe. - powiedział Świeży.
Pomiędzy nimi zapadła chwilowa cisza, która przerwał Bartek Kubicki.
-A Ty mieszkasz daleko? - spytał.
-Dziesięć może piętnaście minut autem. - odpowiedziała.
-O, to tak jak Przemek. -powiedział Patryk. Przemek zwinął się w międzyczasie.
Nikola polubiła każdego. Mimo iż bała się cholernie to była zadowolona.
-Dobra, to ja myślę że będę już się zbierała. Jest już późno a nie chce wracać jak będzie ciemno. - rzekła Nikola i wstała z miejsca.
-No dobrze.
Nikola pożegnała się z każdym krótkim przytulasem i wyszła z domu.
-Co o niej myślicie? - pyta Hania.
-Wydaje się spoko. - odpowiedział Patryk na co dziewczyny mu przytaknęły.
-Mi się wydaje, że ona trochę się za bardzo stresowała, ale mimo wszystko jest naprawdę miła. - rzekł Kubicki.
-Fakt, stresowała się. Nie wiem czy zauważyliście, ale kiedy stała obok Karola to ręce jej się trzęsły. To nie zmienia faktu, że ja lubię. - powiedział Świeży.
-Myślę, że musimy na początku przybrać do niej dystansu trochę. - stwierdził Kubicki.|
-Może i masz rację. - dodała Faustyna.
Cała szóstka rozmawiała jeszcze o menadżerce niecałe pół godziny, aż każdy się rozszedł po pokojach.*****
Jak coś to czasami jak Natalka będzie na odcinku to może się pojawić Nikola* i zmieni troszkę fabułe. Mam nadzieję, że rozumiecie.
Kochanii, nowa książka. Tym razem o Genzie, bo tak xd.
Od razu wam mówię, że DOPÓKI BĘDĘ MIAŁX WENĘ to rozdziały będą codziennie tak jak aktualne odcinki. Będą tak, że wczorajszy odcinek jest dzisiaj. Oraz jak rozdziały się nie będą przyjmować to nie będę kontynuować. Kocham i do następnego! <33Nikola to postać wymyślona przezemnie!!
PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY.
CZYTASZ
Forbidden love//Genzie
Fanfiction❗KSIĄŻKA NIE MA NA CELU NIKOGO URAZIĆ❗ TO WSZYSTKO TO TYLKO FIKCJA, NIC NIE BYLO NA PRAWDĘ, JAK KTOŚ KTO WYSTĘPUJE W KSIĄŻCE TO PRZEPRASZAM SERIO XDD Ona, nowa, druga menadżerka projektu Genzie. On, operator? a może uczestnik projektu? Czy coś ich p...