Domyślam się, że chodzi tu o charakter co trochę wszystko komplikuje, bo ja jestem taką mieszanką zachowań kilku narodów :")
Z zachowania na codzień bardzo przypominam Kanadę. Jestem dość spokojna i raczej wycofana jeśli chodzi o kontakty społeczne. Różni nas tylko to, że on chce to zmienić a ja jakoś nie bardzo.
Mam też dużo wspólnego z Rosją. Podobnie jak on, nie miałam za szczęśliwego dzieciństwa co w sumie dalej oddziałowuje na moje aktualne życie. Ponownie, jedyną różnicą jest to, że nie szukam przyjaciół na siłę.
Podobnie jak Prusy piszę też dzienniki, chociaż może powinnam to jakoś inaczej nazwać, bo w przeciwieństwie do niego nie opisuję każdego swojego dnia.
Jednak z nich wszystkich wydaje mi się, że najbardziej przypominam i najwięcej wspólnego mam z Anglią. On też jest spokojny, ma trudności z pokazywaniem swoich prawdziwych emocji, no i obaj lubimy tematy związane ze spirytyzmem :D. O herbacie to może już lepiej nie wspomnę. Oboje też lubimy czytać.
Jeśli mam się z kimś najmocniej utożsamiać to właśnie z nim (chyba, że mówimy o mojej przeszłości. Wtedy tym kimś będzie bez dwóch zdań Rosja).
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.