139. Juana

34 4 1
                                    


24 grudnia 08:45

@Juana

Nareszcie wróciłam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Nareszcie wróciłam

Komentarze:
Tina: Nawet nie wiesz jak się cieszę
Juana: Ja też się cieszę, że wróciłam

Kally: A mówiłaś, że po świętach wracacie
Juana: Planlwa miałam wrócić po świętach, ale plany się zmieniły

Rori: Jak wam poszedł turniej?
Juana: świetnie wygrałyśmy
Rori: gratulacje
Juana: dziękuję
Rori: nie musisz pewnie sobie zasłużyliście
Juana: Może i tak

Alex: Cieszę się, że wam się udało
Tina: Ja też się bardzo cieszę z jej sukcesu.
Juana: Dziękuję wam♥️

Kally: Czyli będziesz na imprezie?
Juana: Tak, nawet jakbym wróciła tak jak było planowane na początku to też bym była
Kally: No tak, ale ja się bałam, że nie wrócisz, albo coś
Juana: Spokojnie będę z wami imprezować

Flora: Widać udany wyjazd
Juana: Taki był

Kevin: Nie wiem czemu, ale jak pierwszy raz spojrzałem na to zdjęcie to myślałem, że jest wieczór
Dante: Ja też tak miałem

Hejter: Pewnie bez nadzienie grałaś
Tina: Chyba tylko twoim zdaniem. Moja przyjaciółka jest najlepsza piłkarka
Juana: Dziękuję ci za te słowa
Tina: Nie masz za co dziękować napisałam samą prawdę.

####
Ogólnie ten rozdział miał być we wigilie, ale tak średnio miałam czas ostatnio. Dzisiaj dodam jeszcze jeden rozdział związany ze świętami.

Instagram-Zmiksowana KallyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz