– Sześć – przeczytałaś rozwijając wylosowaną karteczkę.
Wszyscy chłopcy zaczęli patrzeć po sobie gdyż żaden się nie zgłosił.
– Tamaki czy to ty? – zapytała Nejire.
Chłopak jedynie przytaknął nie podnosząc głowy.
– Jeżeli bardzo nie chcesz mogę wylosować jeszcze raz – odezwałaś się przyjaźnie w stronę nastolatka.
Za chwilę jednak usłyszałaś głosy sprzeciwu twierdzące, iż będzie to nie fair. Ostatecznie Tamaki został zmuszony do zamknięcia w szafie razem z Tobą.
Kiedy tylko drzwi się zamknęły chłopak cofnął się w najbliższy kąt i zjechał do pozycji siedzącej, podkurczając kolana pod brodę. Również usiadłaś. Poczułaś się źle wiedząc, że w Twojej obecności nastolatek nie czuje się najlepiej.
– Jest ciemno więc przynajmniej nie musisz mnie widzieć – próbowałaś dodać mu jakoś otuchy.
– W sumie to masz rację... – rzekł już nieco śmielej – tylko nie myśl sobie, że przeszkadza mi Twój widok – dodał szybko po chwili – jesteś... naprawdę... ładna – wydukał
– Dziękuję – uśmiechnęłaś się – a właściwie to jakim cudem znalazłeś się na tej imprezie? – naprawdę Cię to ciekawiło.
– Nie miałem wyboru – stęknął – Mirio powiedział, że jak z nimi nie pójdę to zaniesie mnie tu osobiście, a tego bardzo nie chciałem – zaśmiał się cicho.
Również się zaśmiałaś. Próbowałaś sobie wyobrazić dumnego Mirio niosącego na rękach zawstydzonego Tamakiego.
– Jednak... moje przyjście tu ma jakiś... plus – zaczął niemiało.
– Tak? Jaki? – byłaś naprawdę ciekawa.
– Mogłem spędzić trochę czasu... z tobą... tak na osobności – nawet nie zauważyłaś jak chłopak znalazł się tuż obok Ciebie.
– Ja też się cieszę, że mogłam choć chwilę z Toba posiedzieć – odparłaś zgodnie z prawdą i oparłaś głowę na ramieniu siedzącego obok nastolatka – bardzo cię lubię – powiedziałaś niepewnie.
– Wiesz... ja ciebie... też – uśmiechnął się – może chciałabyś się jeszcze s-spotkać?
– Nawet nie wiesz jak bardzo – odpowiedziałaś z szerokim uśmiechem.
Nie zszedł on z Twojej twarzy nawet kiedy opuszczałaś już wnętrze szafy.
– Ej Tamaki, ale się z Ciebie rozmówniś zrobił! – powiedział Mirio szturchając siadającego obok chłopca, który zaraz pokrył się rumieńcem.
CZYTASZ
Siedem minut w niebie - Boku no Hero Academia
FanfictionJesteś uczennicą klasy 1A. Z racji iż rozpoczął się weekend postanawiacie z klasą urządzić imprezę, na której zaczynacie grać właśnie w tę grę. Jak będzie wyglądać Twoje siedem minut z wybranymi postaciami?