Rozdział 01

25 11 0
                                    

Co byście zrobili na miejscu biednej Talii Edwards, gdybyście zastali po powrocie do domu ze szkoły coś, czego za żadne skarby byście się nie spodziewali?

A tym bardziej, co byście w takim momencie na jej miejscu zrobili.

Nie wspominając o tym, jakbyście zareagowali gdybyście ujrzeli zapieczętowaną trumnę w swoim własnym pokoju?

Zapewne od razu byście z wrzaskiem wybiegli ze swojego pokoju i w popłochu szukali członków swojej rodziny.

Aby ich o tym powiadomić i żeby zgłosili to na policję, która by się tym zajęła.

Oczywiście jednak w przypadku samej Talii było zupełnie inaczej i prawdę mówiąc, nawet jak o tym teraz myślała nie żałowała tego, co wówczas zrobiła.

Może według wad zabrzmiało to dość niedorzecznie, ale taka była prawda i nadal takowa jest.

Tym bardziej, że w to nadal nie była w stanie ona uwierzyć nie ważne z, której strony by na to spoglądała.

A wszystko zaczęło się pamiętnego wieczora, kiedy jej rodzice dostali list że ich daleka ciotka o imieniu Felicity Johnson przepisała im w spadku swój dworek na obrzeżach ponurego i smętnego Londynu.

Ciotka z zamiłowania była kolekcjonerką dziwnych lalek, ale tak naprawdę nikt nie miał bladego pojęcia czym się tak naprawdę zajmowała.

Kto by wówczas przypuszczał, że za tą zasłoną kryło się coś więcej, aniżeli oni wcześniej przypuszczali.

A najdziwniejsze dopiero miało nadejść, kiedy po powrocie do domu zastała skołowane miny swoich rodziców i brata, którzy nie wiedzieli co mają z czymś, o czym jeszcze nie wiedziała zrobić.

Z początku jak się potem dowiedziała, nie mieli od razu przenieść się do tego nowego miejsca. Bo za dużo było spraw papierowych, których nie dało się od tak załatwić.

Jednak nie to ich zszokowało, ale to że dopiero po tym jak udała się do szkoły.

Odnaleźli drugą część listu, o której nie mieli bladego pojęcia.

Kiedy go przeczytali, blady strach na nich padł, bo wiedzieli, że dłużej tego ukrywać nie będą w stanie i kiedyś nadejdzie ten dzień, kiedy będą zmuszeni powiedzieć prawdę.

Nie bardzo potrafiąc rozwikłać ich miny, Talia zdjęła buty i odstawiła je na miejsce.

Cieszyła się, że niedługo będzie miała nieco wytchnienia od szkoły, ale do tego jeszcze dzieliło ją parę dobrych miesięcy.

Dlatego za żadne skarby nie chciała zmieniać pod koniec roku szkolnego szkoły, bo to byłby czysty jej zdaniem idiotyzm.

━━ Tato, mamo, co się stało? ━━ spytała Talia w końcu, kiedy ponownie zjawiła się w salonie, nie mogąc już dłużej trwać w niewiedzy.

━━ Ah, witaj Talio, wybacz, nie zauważyliśmy, kiedy wróciłaś do domu! ━━ odparła po chwili, spoglądając się na nią mama, jakby co najmniej widziała ducha, a nie swoją córkę.

━━ Talio, kojarzysz może ciocię Felicity Johnson, u której bywaliśmy jak byłaś mała? ━━ spytał po chwili ojciec, spoglądając się na nią ze smutnym wyrazem twarzy.

━━ Tak, a co się stało, bo nie rozumiem? ━━ odparł Talia po chwili pytająco na słowa jej ojca.

Nieco przy tym przekrzywiając głowę, niczym te figurki z ruchomymi głowami.

━━ To dobrze, bo o to właśnie ona, niedawno zmarła, przepisując tobie cały dworek, ale z powodu, że jesteś niepełnoletnia, na ten czas nim do tego dojdzie, my będziemy się nim zajmować w twoim imieniu, ale to nie wszystko... ━━ w tym momencie jej ojciec przerwał swoją wypowiedź, jakby się nad czymś mocno zastanawiał, nim dalej kontynuował: ━━ Mieliśmy nigdy ci tego nie mówić, ale moja rodzina od pokoleń zajmowała się istotami zwanymi „Żywymi Lalkami", o których istnieniu tylko nieliczne osoby zdają sobie sprawę. Wiem, jak niedorzecznie to brzmi, ale wychodzi na to, że posiadasz zdolności, o których nie jeden Strażnik mógłby pozazdrościć. Ciocia Felicity Johnson zdawała sobie sprawę z tego, że wcześniej, czy później, wyjdzie to na jaw, a wówczas, będziesz w niebezpieczeństwie i nim umarła, udało jej się nas o tym powiadomić, plus wysłać odpowiedniego dla ciebie partnera, którego zapewne będziesz kojarzyła, bo już miałaś z nim styczność.

━━ ŻE CO PROSZĘ?! ━━ kiedy w końcu dotarło do Talia, co przed chwilą powiedział do niej jej własny ojciec.

Rose Doll [ żywe lalki # 01 / PL ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz