103.

904 26 6

przez _Charlie_Black_

autorstwa @_Charlie_Black_

DM Hermiona i Draco

Hermi79:
Pamiętasz, że dzisiaj Cyzia zaprosiła nas na kolację?

SlytherinGod:
A to ona nie w prosiła się do nas?

Hermi79:
To ty się zawsze wpraszasz do niej!

SlytherinGod:
Szczegół 😘

Hermi79:
Co się z tobą dzieje?

SlytherinGod:
Co masz na myśli?

Hermi79:
Od powrotu jesteś myślami zupełnie gdzie indziej.
Jesteś rozkojarzony, małomówny, a teraz jeszcze zapomniałeś o kolacji, na której mamy poznać nowego chłopaka twojej mamy.

SlytherinGod:
Nic się nie dzieje.

Hermi79:
Dlaczego nie chcesz mi powiedzieć?

SlytherinGod:
To ty nie chcesz mi powiedzieć!

Hermi79:
Co?

SlytherinGod:
Boisz się mojej reakcji czy jak?
Przecież wiesz, że cię kocham i nic tego nie zmieni!

Hermi79:
Draco, o czym ty mówisz?

SlytherinGod:
Rozmawiałem z chłopakami!
Pierwszy raz w życiu bez marudzenia zjadłaś truskawki w czekoladzie!
Ba! Ty stwierdziłaś, że obsługa samoloty ma je ogarnąć i ciebie nie interesuje skąd.
Może i bezalkoholowy, ale jednak to było twoje ulubione wino musujące, a ty nawet nie spróbowałaś.
Twoje zmieniające się humorki.

Hermi79:
Nie no ja ich zabiję 🤬

SlytherinGod:
Co? Kogo?

Hermi79:
Przecież ci kretyni sobie żarty z ciebie robią!

SlytherinGod:
To nie jesteś w ciąży? 😕

Hermi79:
Nie Smoku.
Czasami przed okresem mam dziwne zachcianki, a moje humorki zmieniają się bardzo często, ale to normalne.

SlytherinGod:
Jesteś pewna?

Hermi79:
Tak, Ast jest przewrażliwiona na tym punkcie, więc sprawdza nas zaklęciami co kilka dni 🙄

SlytherinGod:
Nie twierdzę, że bym się nie cieszył, ale kurde ulżyło mi

Hermi79:
Dopiero co przejęłam firmę, nasz związek to wciąż świeża sprawa, to naprawdę nie jest czas na dziecko.

SlytherinGod:
Kocham cię Loczek 💜
I przepraszam, wiesz że czasami jestem panikarą 🙈

Hermi79:
Wiem i za to Cię kocham 💜

SlytherinGod:
A teraz przepraszam, ale pora złożyć wizytę naszym dwóm jakże kochanym aurorom 🙂

Hermi79:
Pamiętaj, że o 18 mamy być u Narcyzy!

~~~
Pod osiemdziesiątym którymś rozdziałem pisałam, że jeszcze jakieś 15 rozdziałów i koniec, ale Draco i Hermiona dręczą mnie nawet w snach, a do tego znalazłam tyle cudnych zdjęć, że wszystko lekko się wydłuży 🙈🙊