9

140 7 4
                                    

******************************

„You gave her your sweater, it's just polyester. But you like her better, I wish I were Heather."

******************************

Środa
7 luty 1977
16:18
Biblioteka Hogwartu

Syriusz siedział w bibliotece o prawie wpół do piątej po południu z różnorodnością książek porozrzucanych wokół niego. Miał przypadkowe kartki rozsypane wokół i w książkach i trzymał swoje pióro w ustach, kartkując książkę o transmutacji.

Teraz ludzie, którzy nie znali Syriusza mogli pomyśleć, że był po prostu normalnym uczniem uczącym się na test albo szukającym informacji do wypracowania. Ale ci, którzy go znali wiedzieli, że nie szukałby tak dogłębnie do jakiegoś głupiego wypracowania. Więc jeśli ktoś taki jak James Potter zobaczyłby Syriusza czytającego bez umiaru tylko dla jakiegoś głupiego zaliczenia, prawdopodobnie podszedłby zobaczyć, czy wszystko było z nim w porządku.

Ale to była tylko rzecz. Jednego dnia tylko kilka miesięcy wcześniej, Syriusz obudził się z pragnieniem pracy. Tego dnia napisał dwa zaległe wypracowania na poprzedni tydzień, które ciągle przekładał i jeden, który był zadany na następny. Przez ostatnie trzy miesiące, jeśli potrzebowałeś do czegoś, co nie działo się podczas lekcji, Syriusza Blacka, mogłeś znaleźć go w bibliotece.

To martwiło Jamesa do takiego stopnia, że razem z Peterem musieli wprowadzić interwencję dla Syriusza w swoim dormitorium. Wszystkim, co Syriusz powiedział przed wyjściem było:

- Chyba dopiero zacząłem dbać o swoje stopnie. A teraz, jeśli wy dwoje nie macie nic przeciwko, muszę dokończyć swoje wypracowanie. – James oczywiście mu nie uwierzył, ale Syriusz nie kłamał. Tak myślał, że się stało, że po prostu obudził się jednego dnia gotowy do pracy. Ale to nie dlatego to robił.

Skoro mieszkali razem, Syriusz widział Remusa codziennie i to tak strasznie go bolało. Tyle razy widział jak Remus całuje Heather i musiał udawać, że cieszy się ich szczęściem, podczas gdy sam był chory na punkcie Remusa. Więc żeby się czymś zająć, on, cóż, uczył się. Uczył się w pokoju wspólnym i w ich dormitorium, ale wciąż musiał widzieć Remusa przez cały ten czas.

Wtedy nastąpił incydent z prawda czy wyzwanie.

Po tej całej kompromitacji z obciągnięciem Remusowi o pierwszej w nocy, postanowił go unikać tak bardzo, jak tylko mógł. Bolało go zapomnienie tego incydentu, jak sobie obiecali. Wszystkim, co chciał zrobić, było pocałowanie Remusa. Więc izolował się w bibliotece, żeby nie musieć więcej widzieć Remusa, i po robieniu tego przez cały miesiąc, James zrobił się trochę zdenerwowany.

Pewnego dnia po zakończeniu lekcji, poszedł do biblioteki poszukać Syriusza. Wszedł do pomieszczenia i sprawdzał wiele działów przez kilka minut, ale ostatecznie znalazł go przy jego zwykłym stoliku na tyłach. James podszedł do chłopaka, który wciąż przeglądał swoją książkę od transmutacji i stanął przed nim. Czekał, aż Syriusz go zauważy, ale to nie wydawało się wydarzyć wkrótce, więc James głośno odchrząknął, powodując, że pani Pince uciszyła go głośno. Syriusz podniósł na sekundę wzrok na Jamesa, ale po chwili wrócił do gapienia się w swój podręcznik.

- Tak, Rogaczu? O co chodzi? – powiedział Syriusz podnosząc kilka kartek.

- Co się z tobą dzieje? Wcale cię już nie widuję. Zawsze jesteś tutaj.

Syriusz prychnął i sięgnął przez stół po swój podręcznik od eliksirów.

- Nic. Po prostu jestem zajęty.

heather | wolfstar (TŁUMACZENIE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz