brunetka z tyłu

4 0 0
                                    

A ta brunetka znowu więzi się jak w więzieniu, we własnym mózgu i odlicza, kiedy ten męczący ją koszmar się skończy. Ona już od dawna stoi tuż za tobą, odliczając. "Raz... dwa... trzy..." I wołając o pomoc w wyciągnięciu jej z tego piekła. Ale ty nie możesz jej pomóc, nawet jakbyś bardzo chciał, nawet jakbyś umiał czarować, nie zrobisz tego. Jesteś skazany na jej błaganie , a ona na więzienie myśli. Od tego nie da się uciec, ona zawsze będzie taka sama, ta brunetka zawsze będzie widzieć to samo, aż do nie następującej śmierci, do której cały ten czas odlicza "cztery... pięć... sześć..." płacząc, bo widzi coś, czego ty nie ujrzysz nigdy. A wiesz czemu? Bo ona nie zyje już od dawna, tak jak ty.

________

Będzie:)

_______
Wiem błędy.

|| Bazgrolnik ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz