Po szkole jak zwykle zebraliśmy się na placu broni, wybraliśmy przewodniczącego i zaczęliśmy obmyślać plan jak załatwić czerwone koszule nagle podszedł do mnie Nemeczek i powiedział
-Boka bo mnie jutro nie będzie
-Ale dlaczego?
-Jak by ci to powiedzieć to...
-No
-Mam siostrę w twoim wieku i ona jutro przyjeżdża pociągiem z Francji i muszę iść na dworzec z rodzicami
-Jak to!? i ty nigdy nam nie powiedziałeś!
- Przepraszam ale jakoś wylecialo mi z głowy
- To w takim razie idziemy z tobą
- No ok
Wróciłem do domu podekscytowany że jutro poznam siostrę Nemeczka nie spoedziewłem się że Nemeczek ukrywa taką fajną informacjeTo moja pierwsza książka i od razu przepraszam jeśli są w niej jakieś błedy.Jak myślicie co będzie dalej czy siostra Nemeczka zaimponuje kolegom brata czy może nie? Tego dowiecie się w następnym rozdziale

CZYTASZ
Pierwsza miłość Janosza Boki/Chłopcy z placu broni/
Historická literaturaFeri Acz ukradł ops