1 rozdział (akademia)

469 11 16
                                    

ALERT Jak coś to jest to pierwszy rozdział więc jest możliwość załamania nerwowego 😽

(750 słów) poprawione (100% już poprawione)

per: Polska

Ah kolejny dzień w mojej znienawidzonej szkole jak bardzo chce mi się udusić powietrzem na samą myśl o tym więzieniu.

*godzina 6:30*

P: chwila ja nie mam czasami autobusu KURWA.

zacząłem biec z prędkością 169 kilometrów na godzinę ale trzeba zdążyć. Prawda? Jako iż mieszkam najdalej z całej mojej klasy mijałem domy wszelkich ludzi z mojego zadupia w tym domy dawnych znajomych z podstawówki. Dziwo jedyną osobą z podstawówki z którą trzymam jeszcze kontakt to Litwa której nie widziałem 2 lata.

P: dobiegłem i nie odjechał jeszcze.

Wyciągałem bilet miesięczny i pokazałem kierowcy nie wiem nawet po co. Gościu i tak nie sprawdza ich możesz nawet wziąć białą kartkę a i tak nie zauważy.

Usiadłem na siedzeniu zaraz obok tylnych drzwi żeby potem nie przemierzać tego długiego autobusu.

Nigdy nie chce mi się wyłazić z autobusu bo zazwyczaj jest tam ciepło ale no musze. 4 przystanek trzeba wyjść niestety.Po drodze napotkałem węgra biegnącego w moją stronę

P: Węgiel !
W:Głaz

Zastanawiałem się co tu się właście wydarzyło ale nie wnikam

W:lol Pieróg się zaciął
P: GDZIE PIERÓG
W:w piździe
P: aha

Nie powiem że nie ale pieroga dać mógł może byłbym milszy. Przez resztę drogi gadaliśmy o psiej karmie która jest w naszej stołówce potocznie zwana jedzeniem. No ja chce wiedzieć kto je zupę cebulową lub marchewkową. No może marchewkową jeszcze zjem.

W: omg doszliśmy
P: o Szkoła bez mózgów
W: ej patrz nowy chodnik jest
P: to bombastycznie a gdzie jest reszta naszych przyjaciół 
W:w piździe
P:wow kreatywne

Zdałam sobie sprawę że węgry nie ma mózgu więc mówi w piździe.Bardzo kreatywne nie powiem że nie ale chyba nie ma innych tekstów
(ciekawe ile razy jeszcze powiem „nie powiem że nie").

Poszedłem z węgrem na sale gimnastyczną poszukując miejsca pobytu naszej klasy. Okazało się że rusek podjebał materac i teraz będziemy siedzieć na materacu a nie na krzesłach z gwoździami profit.

w ten ujrzałem miejsce pobytu aka mangozjebów. Przywitałam się z wszystkimi (oprócz Francji (polska wersja toxic)i siadłem obok niemca.

P:ej nie zaczyna się ten pokaz małp?
N: chyba się zaczyna nie wiem
R: ciekawe czy znowu Francja stanie na środku i zacznie pać jak kogut
P:czekaj to ona na ostatnim rozpoczęciu śpiewała?
R:no i śpiewała gorzej niż 3 letnie dziecko
N: 3 letnie dzieci ładnie śpiewają
R: PEDOFIL

Cała nasza czwórka zaczęła śmiać i dusić. Wtedy Węgry zobaczył Czecha i Słowację na horyzoncie.

P:Słowacja czy ty próbowałaś się pomalować?
S:ummm ja? coś ty.
N: nie w cale
Cz:zamknijcie mordy rozpoczyna się

Eu:Witajcie uczniowie mam nadzieję że jesteście szczęśliwi z powrotu do szkoły i wasze oceny będą jednymi z najlepszych w szkole!

P: jak ona mówi do wszystkich to kto ma mieć tę najlepszą ocenę?
N: nie wiem ale kto cieszy się z powrotu do szkoły?
UK:ja się cieszę
N:ty jesteś wyjątkiem
UK: FRANCJAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
F: •_•
P:XDDD
R:KISNE XDD
W: cicho EU się gapi

*czisza*

*grobowa cisza*

Eu:*coś tam gada*
wychowawcą 3A jest ZSRR
P:omg stary Rosji
R: omg ojciec na wychowawcę
N:OMGGGG

Eu:Możecie iść do waszych sal.

Wyszliśmy z sali gimnastycznej ale nie wiem co i jaka sala.

P:ej która sala jest nasza?
Cz:chyba 59
P:NA KTÓRYM PIĘTRZE
W: 3
N:moje nogi umierają i będą umierać
P:moje też

S:chyba węgiel się skończył
R: ta zimno tu w chuj
W:ale ja się nie skończyłem..

Ostatecznie doszliśmy pod salę gdzie siedział już ZSRR

ZR:witajcie moi drodzy od tego roku mam być waszym wychowawcą więc tak
P:super ultra czerwone ściany
ZR:nie będę mierzył waszego wzrostu siedzcie z kim chcecie ale proszę wysokie osoby o siedzenie z tyłu klasy

Rosja był szczęśliwy w chuj że nie siedzi z przodu a za ten czas ustalaliśmy kto z kim siedzi. Oczywiście Francja podbiła do nas.

F: hej Niemcy chcesz siedzieć ze mną
N: ummm jaaaa siedzę z polenem tak tak
F:oł okej
N:;-;

Wszyscy staliśmy bez słowa czekając aż Francja się wystarczająco oddali.

S: więc jak szwab powiedział siedzi z Polską
R: uuuuuuususuankakdjfhjdjdjdjs
P: kurwa rusek transformację przechodzi
N:w papier toaletowy
P: poza tym grzecznie proszę o nazywanie mnie polską a nie polenem niemcu berlinko

Cz:ja siedzę ze Słowacją, rusek z ame ,Niemcy z polską ,aaa Węgryyy z Austrią
W:zboczeniec
Cz:nie zapominaj o Japonii
W:oł
Cz:więc no

Usiedliśmy tak jak się umówiliśmy siedzę z niemcem jest git ale bardziej się obawiam Japonii. Potem ZSRR coś tam mówił i potem mieliśmy podpisać 10k zgód nie polecam.

•••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••
1 rozdział mam nadzieję że się wam spodobał :D

Szkoła Bez Mózgów (CH)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz