rozdział 3

10K 186 83
                                    

był jesienny dzień a ja musiałam zbierać się na uczelnie, czekałam właśnie na autobus i dostałam wiadomość.

od nieznajomy
cześć mam nadzieję że już nie śpisz:)

do nieznajomy
mogę wiedzieć kim jesteś?

od nieznajomy
oh nie pamiętasz? to ja chłopak z którym się przespałas:)

druga wiadomość przyszła po chwili.

od nieznajomy
ojej przepraszam gdzie moje maniery jestem Liam Warret, może ty się teraz przedstawisz?

nie chciałam z nim pisać ale pewnie by dzwonił.

do nieznajomy
jestem Alice Mayer.

nie pisał już nic, po chwili przyjechal autobus.

nie było nikogo.

myliłam się jednak był on.

siadłam daleko od niego ale i tak się przysiadł.

witaj skarbie-powiedzial z uprzejmym uśmieszkiem.

nie wiedziałam że jeździsz autobusami-zasmialam się

no widzisz pozory mylą-odpowiedzial mi a po chwili jego ręka znalazła się obok mojej kobiecości.

kurwa

w autobusie?

na szczęście autobus jechał szybciej niż zwykle więc nie musiałam z nim więcej siedzieć szczerze mówiąc nie lubiłam go. Wysiadłam z autobusu i poszłam na uczelnie, lekcje były nudne jak zwykle i nie miałam co robić bo oczywiście nasza kochana Julie się nie zjawiła.

do Julie<3
dlaczego nie przyszłaś do szkoły?

od Julie<3
miałam wczoraj imprezę.

mogłam się tego spodziewać bo Julie jest imprezowiczką. Wróciłam do domu, zjadłam obiad i zaczęłam się uczyć, dostałam wiadomość.

od nieznajomy
jesteś w domu?

czego on ode mnie chce?

do nieznajomy
to nie twój interes.

od nieznajomy
powtórzę pytanie, jesteś w domu?

nie odpisywalam mu, zaczęłam się uczyć.
Po chwili usłyszałam dzwonek telefonu to on dzwonił, nie odbierałam.
od nieznajomy
mam do ciebie przyjechać?

do nieznajomy
nie znasz mojego adresu:)

od nieznajomy
przyjaźnie się z Matheo, skarbie

kurwa dlaczego mój brat musi mieć aż tak pojebanych kolegów?

do nieznajomy
czego ty ode mnie chcesz?

od nieznajomy
chce ciebie

SZEF MAFII (+18)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz