POV megan
TeraźniejszośćMinęło pare dni, a ja ciagle dostawałam wiadomości od nieznanego numeru.
Nieznany
Myślisz ze jak będziesz mnie ignorować to przestane?Nieznany
Wiem o tobie wszytsko skarbieNieznany
Zrobię wszytsko aby cię miećNieznany
Twój tata nie powiedział ci prawdy, za która zapłaciZ każdą kolejna wiadomością, może powinnam się bać ale zamiast tego ogarniała mnie ciekawość.
Tata zawsze mawiał ze jestem jak ptak w klatce, gdy tylko zostanie wypuszczony rozkłada skrzydła i unosi się w nieznane.
Zawsze byłam tam gdzie niebezpieczeństwo, ale taka już jestem. Mimo denerwowanie tym mojego ojca, nie obchodziło mnie to. Ja żyłam zgodnie ze swoim ja.
Nieznany
Jestem ciekaw czy zrobisz gdy dowiesz się prawdy..Odczytałam ta wiadomosc o godzinie 23, gdy byłam u Katty.
- Myślisz, że to ktoś z Mafii?- zapytała mnie rozczesują mu włosy.
- Nie wydaje mi się, ale z skądś posiada tajne i formacje - mówię patrząc w lustro.
- Może powinnaś jednak powiedzieć tacie ?
- Nie ma potrzeby, myśle ze mogę się dowiedzieć czegoś ważnego.- dodałam wstając i poprawiając suknie.
- A jeśli on tylko chce abyś grała w jego jakaś grę?- martwiła się o mnie.
- To ja chętnie w niej wygram, ale teraz chodź miałyśmy iść do klubu- uśmiecham się i zakładam buty.
****
Oczywiście patrząc na nasza rodzine, nie powinnismy zapuszczać się w takie miejsca, lecz po długich moim namowach Katty się zgodziła.
Chciałam po tym wszystkim zapomnieć, o świecie który otacza mnie na co dzień.
Bawiłyśmy się super, zrobiłyśmy masę zdjęć oraz filmików.
- Boże patrz jak tutaj wyglądamy- mówiła przyjaciółka patrząc w telefon. Ale mój wzrok skierował się do osoby za nami. Co drugim zdjęciu było go widać.
- Wiesz co pójdę do łazienki- powiedziałam i szybko poszłam w stronę tego mężczyzny, który sie tam znajdował.
- Możesz mi powiedzieć o co ci chodzi koleś? - zaskoczyłam na niego.
- Jemu nie spodoba sie gdzie jesteś ...- powiedział i odszedł mówiąc coś do słuchawki w uszach.
CZYTASZ
Dark
Teen FictionMoją rodzina jest mafia, a jak wiecie to nie byle co. Obowiązują mnie konkretne zasady, których uczył mnie od dziecka mój ojciec. Zawsze wpajano mi aby przynieść rodzinie honor, muszę zrobić dobre wrażenie aby jakiś mężczyzna chciał mnie poślubić. B...