17.07.2023-godzina 16:45
Czarno włosy w końcu bezpiecznie dotarł do domu lecz gdy tylko dotarł do drzwi ujrzał coś czego nigdy by się nie spodziewał czyli zakrwawionego mężczyzne a dokładnie tego samego blondyna co spotkal po wyjściu z domuSasuke-cholera gościu wszystko okej halo kontaktujesz mordo
-spokojnie nic mi nie jest to był mały wypadek przy treningu
Powiedział z uśmiechem blondyn
Sasuke-jak nic ci nie jest ty krwawisz
Czarno oki chwilę pomyślał i postanowił że weźmie niebiesko okiego do domu i go opatrzy
Sasuke-dobra chodź za mną jak wogule masz na imię bo nie wiem jak mam się do ciebie zwracać
-chwila naprawdę nic mi nie jest dam sobie radę
Sasuke spojrzał jednoznacznie na blondyna i zaczął iść dalej
-dobra niech już ci będzie...
Blondyn wstał ale od razu upadł Sasuke podbiegł do blondyna i porozglądał się po jego ciele by zobaczyć jak wyglądają ranny wpatrywał się blondyna z góry na dół i gdy w końcu dotarł do nug zobaczył na lewej nodze nie wielkie rozcięcie które uniemożliwiało chodzenie blondynowi więc Sasuke wstał i podniósł blondyna po czym wziął go na barana zaniósł go do kuchni i położył na łóżko
Sasuke-cholera ele ty jesteś ciężki
-sugerujesz że jestem gruby?
Sasuke-tak
-ej!
Sasuke-dobra pokazuj brzuch
Sasuke podniósł bluzkę blondyna i spojrzał na brzuch po czym się zarumienił
-i co jestem gruby?
Powiedział po czym zaśmiał się blondyn
Sasuke-cóż spodziewałem się że będziesz wysportowany bo to widać od razu ale...
-co ale
Sasuke-nic dobra dawaj brzuch
Myśli Sasuke-kurwa jak ma umięśniony brzuch pozazdrościć tylko
Chwilę później blondyn miał już zabandażowany brzuch została tylko lewa noga
Sasuke-dobra została tylko ta noga jeśli zaboli mów postaram się delikatniej
-spoko
Sasuke odkaził ranę i powoli zaczął ją zabandażowywać dobrze napisałam? XD gdy już prawie skończył blondyn sykną
Sasuke-jezu sorry nie chciałem mocno bolało?
-nie blefowałem XD
Sasuke-idiota!
Sasuke zacisnął Bandaż i go zawiązał
-ała to bolało!
Sasuke-i było specjalnie więc cieszę się że aż tak bolało Barbie
Powiedział po czym zaśmiał się Sasuke
-no wiesz co żeby rannego dręczyć
Sasuke-no przynajmniej szybciej się wykrwawirz
-ej
Sasuke-haha żartuje przecież. chcesz coś do jedzenia
-nie dzięki nie chcę się narzucać
Sasuke-zrobie ramen z kubka usiądź na kanapę jak chcesz włącz se telewizje
Sasuke wstał i poszedł do kuchni
-mowię że nie trzeba
Sasuke-ale ja mówię że trzeba moja ciocia kushina zawsze mówiła że trzeba dużo jeść jak się jest chorym
-kushina?
Sasuke-tak niesamowita kobieta mama mojego najlepszego kumpla z dzieciństwa
-aha okey to mogę zjeść
Sasuke-i tak bym cię zmusił
Gdy tylko Sasuke skończył wrucił do salonu w którym siedział gość podszedł do blondyna pogłaskał go pogłowie i dał mu ramen
Sasuke-żryj
-no spoko nie tak agresywnie
Blondyn i Sasuke zaczęli jeść po chwili Sasuke zobaczył że blondyn zamiast jeść wpatruję się w jego stronę
Sasuke-co się gapisz
- nie gapię się
Odpowiedział blondyn z lekkim uśmiechem
Sasuke-widać że się gapileś o co chodzi mam coś na twarzy
- nie nie po prostu masz piękne oczy
Powiedział z szerokim uśmiechem blondyn
A młody Uchiha się zarumieniłSasuke- idiota
-ej ja cię komplementuje a ty mnie wyzywasz
Sasuke-ojej nie zesraj się:)
-boże jak chamsko
Sasuke-był bym milszy gdybyś był szczery
-jestem szczery
Sasuke- ta na pewno żryj a nie się patrzysz
Myśli Sasuke-czemu ten typ się gapił i czemu jest cały podziurawiony poza tym dlaczego akurat moje podwórko wybrał na idealne miejsce na odpoczynek
17.07.2023-godzina 17:15
CZYTASZ
oczy czarne jak smoła [narusasu](‼️Zawieszone‼️)
Short StorySasuke pewnego dnia spotkał nieznajomego blondyna który po pierwszym spojrzeniu wydawał mu się znajomy kim okaże się nieznajomy jakie kryje tajemnice i dlaczego nie chcę wyjawić swojego imienia wszystkiego dowiecie się czytając te opowiadanie