17.07.2023-godzina 19:05?
Sasuke-on nie zostanie sam w pokoju po tym co zobaczyłemSasuke wziął materac i zaczął iść do pokoju a gdy już był w pokoju zobaczył na balkonie blondyna któremu wydobywał się dym z ust a w ręce trzymał papierosa czarno oki odłożył materac i podszedł do blondyna po czym wyrwał papierosa z ręki blondyna
-ej oddaj
Sasuke- palenie jest nie zdrowe poza tym jesteś ranny oddawaj paczkę
-co chyba nie wydałem na nią ostatnie pieniądze jakie miałem przy sobie
Sasuke- trudno oddam ci je jak wyzdrowiejesz
-ta bo jakiś dzieciak będzie mną rządził
Sasuke- dzieciak ile ty niby masz lat
- 16 nooo 17 za 2 tygodnie
Sasuke-ta a ja 17 dzieciaku
-boże ale wkurwiające
Blondyn skierował się w stronę łóżka
Sasuke- papierosy
Blondyn rzucił paczkę fajek prosto w ręce uchihy
-wyphaj się tym
Sasuke trochę się wkurzył ale uznał że nie będzie się kłócił w końcu nieznajomy jest ranny stres może na to źle wpłynąć Sasuke położył materac rzucił na niego małą poduszkę i koc
-śpisz ze mną w pokoju?
sasuke- tak jesteś ranny tak jak mówiłem nie chcę cię mieć na sumieniu
-no dobrze księżniczko
Sasuke-chcesz oberwać
-co za co
Sasuke-za tekst-wybacz mój panie
Powiedział i lekko się zaśmiał blondyn
Sasuke-debil
Minęło jakoś pięć minut po tym jak oboje się już położyli Sasuke uznał że sprawdzi czy blondyn już śpi czarno oki wstał i schylił się nad blondynem by sprawdzić czy śpi
*Myśli Sasuke-cholera on jest naprawdę przystojny*
młody Uchiha wpatrywał się tak w blondyna przez kilka minut kiedy nagle blondyn otworzył oczy i się uśmiechnął Sasuke odskoczył i się zarumienił
-jak chciałeś mnie pocałować mogłeś to zrobić od razu mi to nie przeszkadza
Powiedział blondyn po tych słowach Sasuke rzucił poduszką w niebiesko okiego
Sasuke- idiota chciałem sprawdzić czy śpisz
-ta ciekawe
Sasuke- Dobra skoro nie śpisz to won spać
Powiedział zarumieniony Uchiha po czym położył się na materac
Sasuke- wierz twoje oczy w tedy były naprawdę piękne
-nie były nie musisz kłamać
Sasuke-nie kłamie były piękne wyglądały jak czerwone róże a twoje normalne oczy są jeszcze piękniejsze przypominają mi morze albo czyste niebo na którym żadna chmurka się nie zabłąkała
-no no żeś się zapędził ale dziękuję miło mi słyszeć że komuś się podobam
Sasuke-gnojku nie mówiłem że mi się podobasz tylko że m-masz piękne o-oczy!
-ojoj nie denerwuj się myszko
Sasuke-dobra zamknij się
- hahahaha
Sasuke-idź spać
- wiesz Sasuke mówiłeś mi że moje oczy są jak czerwone róże ale wiedz że nawet najpiękniejsze róże mają kolce wystarczy jedno dotknięcie i mogą cię zranić
Sasuke- wymyśliłeś to teraz no no powinieneś pisać wiersze albo coś w tym stylu ale wiesz co gdy wejdziesz na pole róż najpewniej większość róż które zechcesz wziąć ze sobą zranią cię ale zawsze jest ta jedna najpiękniejsza która cię nie zrani nie musi być idealna ale będzie tylko twoja (mały książę 🫶🏿)
-powiem ci że nie wiem co powiedzieć
Sasuke i nieznajomy wpatrywali się w siebie tak dłuższą chwilę aż w końcu Sasuke odezwał się pierwszy
Sasuke- zazdroszczę ci oczu są przepiękne moje wyglądają jak smoła
-nawet smoła może być piękna po za tym masz piękne oczy
Sasuke się zarumienił ale po chwili doszedł do siebie i przypomniał se że mieli iść spać
Sasuke- dobrze młotku czas spać
-dobranoc Sasuke
Sasuke-ta dobranoc
Myśli sasuke- Chwila skąd on zna moje imię nie mówiłem mu jak się nazywam dobra mniejsza jutro spytam
17.07.2023-godzina 19:35
CZYTASZ
oczy czarne jak smoła [narusasu](‼️Zawieszone‼️)
Short StorySasuke pewnego dnia spotkał nieznajomego blondyna który po pierwszym spojrzeniu wydawał mu się znajomy kim okaże się nieznajomy jakie kryje tajemnice i dlaczego nie chcę wyjawić swojego imienia wszystkiego dowiecie się czytając te opowiadanie