-Pablo jesteśmy - poczułem rękę na moim udzie przez co leniwie otworzyłem oczy
-Już? - przetarłem oczy
-Tak - uśmiechnął się do mnie i poprawił mi kaptur mojej a tak właściwie jego bluzy
-Stresuje się trochę - zaśmiałem się kiedy staliśmy pod drzwiami
-Nie masz czego - poprawił mi włosy a drzwi od domu się w końcu otworzyły
-Ooo już jesteś - matka chłopaka uściskała go najmocniej jak tylko potrafiła i wpuściła nas do domu
-Mamo to Pablo mój chłopak - wskazał na mnie a ja zakłopotany się do niej uśmiechnąłem
-Bardzo miło cię poznać, zaraz mi wszystko opowiesz jak ten drań cię traktuje i czy da się z nim jakoś wytrzymać - zaśmiała się i zaprosiła nas dalej
-To ty może Pedro poznaj swojego chłopka z ojcem a ja zrobię wam herbatkę
-Dzień dobry - podałem mężczyźnie rękę
-Dzień dobry jak ci tam na imię? - zapytał posyłając mi uśmiech
-Pablo - odesłałem mu uśmiech i usiadłem wraz z moim chłopakiem na dość dużej rogówce
-Dobrze więc wy macie po herbacie a ja z ojcem wypijemy sobie kawę co? - odwróciła się do swojego męża
-No ja bym się napił - pokiwał głową siadając na fotel, po chwili kobieta wróciła do salonu i usiadła obok nas
-No to co przedstawisz się nam i opowiesz jak się poznaliscie? - spojrzała na mnie uradowana tym iż jej syn sobie kogoś znalazł
-No więc nazywam się Pablo Gavira, gram z państwa synem w klubie jak i w reprezentacji no i tak właściwie stamtąd się znamy - wzruszyłem ramionami popijać swoją herbatę która z resztą była przepyszna
-Fajnie, że Pedro w końcu nam kogoś przedstawił bo to jest taki wstydliwy chłopak, że on naprawdę nigdy nie chce nas z nikim zapoznać - ojciec chłopaka zaczął się żalić tym że jego syn się ich wstydzi
-Mam świetny pomysł! - zawołała kobieta podchodząc do szafki znajdującej się pod telewizorem
-Mamo tylko nie to! - zawołał Pedro widząc, że kobieta niesie album ze zdjęciami
-Zobacz na tych zdjęciach był jeszcze taki mały i niewinny... - zaczęła pokazywać mi zdjęcia małego Pedri'ego który nie powiem ale był przeuroczym dzieciakiem
-Oj nie wstydź się tak, słodki byłeś - klepnąłem go w kolano
CZYTASZ
W sobotnią noc /// Pedri x Gavi
Novela Juvenilpo prostu książka o shipie Pedri x Gavi... zapraszam Nie zważajcie na dużą fale cringu czytacie na własną odpowiedzialność