One-shoty My hero academia (zamówienia otwarte)

Adult Bakugo Katsuki x Fem!OC (związek)

Dla szpagat-na-komodzie

Maya, jest miłą dziewczyną z karierą przed sobą. Jej marzeniem jest zostanie bohaterką. Pomimo tego, że ma dopiero 17 lat to już teraz wie, że jest gotowa poświecić swoje życie dla dobra cywili. W jej marzeniach wspiera ją rodzina, przyjaciele jak i jej ukochany bohater nr 1 Katsuki Bakugo.

Gdy świat dowiedział się o tym, że bohater ma wybrankę swojego serca, nie obyło się bez hejtu na dziewczynę, szczególnie ze strony fanek blondyna. Maya nie przejmowała się jednak tym. Gorzej było z pokazaniem się na ulicy, dlatego ciemno włosa często musiała nosić okulary, maskę oraz bluzę. Z czasem sprawa się uspokoiła i większość osób zaakceptowała ten fakt.

Długo włosa zmierzała w stronę szkoły do której uczęszczał jej chłopak. Weszła do budynku po czym zauważyła, że dostała wiadomość od blondyna z zapytaniem o której kończy. Tanaka szybko odpisała, po czym schowała telefon do torby i ruszyła na lekcje.

Gdy skończyła lekcje dostała jeszcze wiadomość, że blondyn będzie na nią czekał przed szkołą. Maya uśmiechnęła się na tą informacje, dawno spędzała czas z chłopakiem przez jego pracę. Nie była na niego zła za to, wiedziała, że zostanie bohaterem było jego marzeniem i jest do dziś dlatego chciała wspierać go w tym najlepiej jak umiała.

Podczas gdy stała przed szkołą czekając na swojego chłopaka, zauważyła grupę chłopaków którzy dokuczali pewnej dziewczynie, Maya znała tą dziewczynę, chodziła z nią do podstawówki. Postanowiła zareagować, nie lubiła takich ludzi którzy dokuczają innym. Dobrze znała młodzieńcze lata swojego chłopaka, skarciła go za to ale teraz jest inną osobą.

Bez zastanowienia długo włosa podeszła do grupki chłopaków po czym bez owijania w bawełnę zaczęła z nimi dyskusje.

- zostawcie ją - odparła z pewnością w głosie

- bo co - odparł jeden z chytrym uśmieszkiem

- lepiej żebyś nie wiedział - odparła dziewczyna nadal nie ustępując

- strasznie się boimy - odparł kolejny pod śmiechując

Miny im zrzedły gdy obok dziewczyny pojawił się bohater nr 1. Staną obok niej po czym położył swoją rękę na jej głowię i odparł chłodnym głosem.

- jakiś problem? - odparł po czym pochylił się i przekrzywił głowę w bok

- n-nie żaden - odparł lider grupy po czym cała grupa szybko przeprosiła dziewczynę i ulotnili się mało się nie przewracając. Maya podeszła do starej koleżanki po czym pomogła jej wstać i uśmiechnęła się do niej ciepło.

- wszystko okej? - spytała z troską w głosie

- t-tak wszystko okej, d-dziękuje za pomoc - odparła po czym ukłoniła się lekko

- nie ma za co - odparła ciemno włosa po czym pożegnała się z koleżanka i wróciła do swojego chłopaka

- zrobili ci coś? - spytał z chłodnym wyrazem twarzy oglądając twarz dziewczyny w poszukiwaniu jakiś ran lub zadrapań

- nie, wszystko okej - odparła lekko pod śmiechując

- na pewno? załamałbym się gdyby coś ci się stało - odparł po czym przytulił dziewczynę mocniej do siebie

- wszystko dobrze - odparła po czym wtuliła się w niego

- chodź, spędzimy trochę czasu razem, wiem, że ostatnio jestem trochę zapracowany ale dzisiaj wziąłem wolne więc możemy ten czas pobyć razem - odparł z delikatnym uśmiechem

- z miłą chęcią - odparła błękitno oka po czym złapała chłopaka za rękę i ruszyli do jego auta.

Mam nadzieję, że się podoba😊❤