Po poważnej rozmowie, zaczęłam powoli się szykować na party.
Simon uważnie mi się przyglądał. Patrzył na każdy skrawek mojego ciała.Stałam jak ciołek przed szafką w samej bieliźnie nie wiedziałam w co mam się ubrać.
Miałam dylemat między kwiecistą sukienką a czerwoną obcisłą.Więc wzięłam je w moje ręce I odwróciłam się w stronę leżącego Ghosta.
< ja > mógłbyś mi powiedzieć którą wziąść?
Ghost popatrzył uważnie, wstał i wziął z ręki mi czarną kwiecistą sukienkę.
< Ghost > tą będzie idealna, delikatna jak twoja uroda.
< ja > na 100%?
< Ghost > tak, chociaż mi się podobasz i bez niczego.
Zarumieniłam się, podeszłam do ghosta i lekko go szturchnęłam w bark.
< Ghost > ktoś tu się zarumienił?
< ja > zboczeniec ....
Ghost zaczął się śmiać jak opętany. Po czym dodał.
< Ghost > uwierz, że ja nie jestem największym zboczeńcem.
< ja > Dobra, nie chce więcej wiedzieć....
I poszłam zrobić makijaż oraz się ubrać.
Mniejmy nadzieję, że się nie napije ....
_________ u Price______________
Dzisiaj jest impreza a ja czuję się jak wielki balon niepokoju. Jak to ma wszystko wyglądać... jednak wojna to wojna. Nie ma zmiłuj, nie chce żadnego z nich stracić. Dlaczego tak jest na świecie!
Jeszcze Lasswel.... Nie umiem się skupić jak jest obok.
Na 100 % będzie chciała przejrzeć akta każdego z nich.
I znowu 500 pytań, na które nie umiem odpowiedzieć.Zasiadałem właśnie do spisaniu raportu przy biurku. Gdy zobaczyłem na pulpicie laptopa nieodebraną wideo rozmowę.
Weszłem w nią. Była od Gromsko...Kurde.. czy to już? Nie wiem czy oddzwonić... Dobra, może to coś ważnego.
/ wideo rozmowa/
Zobaczyłem przerażonego Gromsko, pierwszy raz widziałem go aż w takim stanie.
< price > co się dzieje !?
< Gromsko> tragedia [ powiedział po polsku ]
Pomyślałem, że z tego szoku trudno będzie mu mówić po angielsku więc muszę iść po Grom.
< price > czekaj chwile !
Pobiegłem jak najszybciej do pokoju Aurelii.
______________________________
Już byłam gotowa miałam wychodzić z łazienki gdy usłyszałam mocne pukanie do drzwi.
Krzyknęłam aby Ghost otworzył.
Jak wyszłam zobaczyłam przerażonego Price.
< ja > co się dzieje?
< Ghost > właśnie
< price > potrzebuje twojej pomocy Grom, natychmiast
< ja > jasne, kapitanie .
Wraz z ghostem wyszliśmy z pokoju za Kapitanem.
Co musiało się stać aby był tak roztrzęsiony...
Weszliśmy razem do biura Price.
On odpalił laptop I połączył się z
CZYTASZ
,,Grom "
Fanfictionwitam, to kontynuacja opowiadania ,, spadła jak,, Grom". Znana już postać Aurelia Simons wraca po 5 latach nieobecności do jednostki oddziałów wojsk specjalnych. Jako już dojrzała i doswiadczona podporucznik.