Krwiste łoże ~ gdzie teraz?

5 0 0
                                    

Jeszcze nie otworzył_ś oczu, skupił_ś się na strasznym chłodzie który ci doskwiera, wieje wiatr. Ciarki przemierzają całe twoje ciało. Czujesz pojawiającą się gęsią skórkę.

Kiedy podnosisz wzrok zauważasz zupełnie inna scenerię niż ta w której niedawno się znajdował_ś. Nagle piękny, czysty, spokojny i rozświetlony obraz zmienił się w zamglony, tajemniczy las pokryty czerwonymi jak krew.. Liśćmi. Powietrze też diametralnie się zmieniło. Wtedy było wilgotne, lekkie i takie jakby miękkie a teraz jest zupełnie suche, jakieś gęstsze i zimne. Z płyty kamieni cienko pokrytej wodą, gołymi stopami schodzisz na zimną i suchą ziemię. Powoli i niepewnie kierujesz się przed siebie, nieustannie zastanawiając się gdzie dalej.

Próbujesz przypomnieć sobie co kolwiek sprzed obudzenia się w jaskini, najwyraźniej jednak nie jest ci to dane. Wiele pytań krąży ci po głowie jednak wspomnień, zero. Okrągłe zero, zupełnie jakbyś dopiero się urodził_.

Idziesz dalej bez celu, w zimnie i niepewności przed siebie. Odgarniasz gałęzie drzew utrudniające ci przejście dalej i wtedy dostrzegasz nietypową budowlę. Wygląda jakby była pokroju domku na drzewie ale to nie to. Jest zbyt.. Duża i rozbudowana poza tym, wygląda jakby lewitowała w powietrzu, albo to iluzja stworzona przez gęstą mgłę. Dookoła niej coraz wyżej mierzą pokryte krwisto - czerwonymi liśćmi gałęzie drzew.

 Dookoła niej coraz wyżej mierzą pokryte krwisto - czerwonymi liśćmi gałęzie drzew

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Podnosisz wzrok coraz wyżej aż dostrzegasz zbierające się ciemne chmury. Nagle od strony drewnianej budowli dochodzi piskliwy skrzyp. Cała twoja uwaga skupia się na niespodziewanym dźwięku i wyczekujesz aż usłyszysz go jeszcze raz, by upewnić się, że ci się nie przesłyszało. Pisk wydobywa się raz drugi teraz jednak w kombinacji z innymi. To skrzypce. Czyli w domu ktoś jest! Mimowolny uśmiech wślizguje się na twoją twarz.

Nadzieja umiera ostatnia, może jeszcze dowiem się co się do okoła dzieje i gdzie wogule jestem!

Pomyślał_ś podekscytowan_. Twój entuzjazm jednak rozpryskuje się kiedy z nieba dochodzi głośny grzmot. Na ten dźwięk biegniesz do wejścia napotkanej budowli.

Welcome in NetherworldOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz