Welcome in Netherworld

Predyspozycje

Lekcje przemijały dość szybko, jednak co trzeba przyznać ciężko jest się odnaleźć kiedy pół roku cię ominęło. Następną, a za razem ostatnią lekcją była Walka z Bronią. Zgodnie z zaleceniem Mariusa i Gillian planował_ś pójść na wszystkie trzy, miecze, łuk i włucznie, jednak kiedy kierowaliście się na pierwszą z nich zatrzymała cię Mistrzyni Nalani.

- Hej, dzieciaku. Pozwolisz że zabiorę cię ze sobą. - oznajmiła i machnięciem ręki wskazała stronę, w którą po chwili się udaliście.

Szliście przez długi korytarz ozdobiony obrazami przedstawiającymi podobizny największych mistrzów, aż doszliscie na sam koniec lewego skrzydła szkoły. Weszliście przez wielkie wrota do sali sportowej gdzie czekali już Dyrektorka i dwójka innych nauczycieli. Jeden z nich miał ciemno brązową skórę i długie czarne dredy do końca łopatki. Był nieludzko wysoki i mocno umięśniony. Obok niego stała poznana już Dyrektorka szkoły, a obok niej drobny, o bladej urodzie mężczyzna z elfimi uszami. Był niewiele wyższy od kobiety a jego jasno blond włosy lśniły od promieni słonecznych.

- Podejdź do nas, nie bój się. - powiedziała dyrektorka - Wybacz że musieliśmy zwolnić cię z lekcji ale na tę godzinę musieliśmy. Chcemy przeprowadzić ci testy predyspozycji, które pozwolą nam określić w jakiej kategorii jesteś.

- Nie ma się czym stresować, to nie na ocenę. - powiedział wysoki mężczyzna chrapliwym jednak ciepłym głosem.

Po tych słowach Nalani ukłoniła się i wyszła z sali a testy się rozpoczęły. Na początku dostałeś dwu stronnictową kartę dotyczącą osobowości oraz priorytetów do wypełnienia, a następnie zaczęła się praktyka.

Razem z Gamrockiem, czyli ciemnoskórym mężczyzną który tak właśnie się przedstawił usiedliscie na ziemi i zaczęliście medytować. W trakcie seansu mówił co jakiś czas na czym się skupić i jakie emocje uwolnić by reszta mogła bacznie obserwować zachowanie ciała.

- A teraz weź głęboki wdech i przy wydechu napnij wszystkie mięśnie - powiedział i zrobił_ś to zgodnie z zaleceniami.

W tedy poczuł_ś nieznane ciepło na skórze jakby ktoś cię palił. Nie było to zbyt przyjemne ale z czasem stało się do wytrzymania. Cały czas miał_ś oczy zamknięte więc kiedy nauczyciele coś szeptali i wdychali nie wiedział_ś co się dzieje. Nagle poczuł_ś jak ciepło na nowo staje się gorące, że aż odruchowo otworzył_ś oczy i wtedy zobaczył_ś przed sobą zmieniająca barwy aurę. Sprawiała ona że niewyraźnie widział_ś mistrzów jednak to co udało ci się dostrzec to zdziwienie na ich twarzach.

- Dobrze, dziękuję. Teraz się rozluźnij - poradził Gamrock i ciepło odeszło - Świetnie sobie poradził_ś.

Sesja zakończyła się i wyszł_ś z sali. Za wrotami czekała już Mistrzyni Nalani i z ciekawością wypisana na twarzy spytała

- Szybko wam poszło, aż dziwne. I jak? Jaka predyspozycja?

- Predyspozycja? Nie wiem.. Nic mi nie powiedzieli. - na te odpowiedź Nalani wyprostowała się, a jej twarz spoważniała. Co tu się dzieje?

Z przemyśleń wybiły cię odgłosy biegu w twoją stronę. Twoim oczom ukazało się oczywiście Marius i Gillian.

- I jak testy?

- Proszę tylko nie pytajcie jakiej jestem predyspozycji bo nie wiem.

- ... Ale jak to nie wiesz?

- No normalnie, nic mi nie powiedzieli. Nawet nie wiem o co chodzi z tymi predyspozycjami.

Przyjaciele spojrzeli po sobie po czym spowrotem na ciebie.

- To chodź do biblioteki, odwołali nam właśnie treningi włóczni i łuku więc możemy ci opowiedzieć.

Udaliście się do biblioteki i usiedliscie przy jednym z pustych stołów. Gillian i Marius usiedli obok siebie i wpatrywali się w ciebie jak w obrazek.

- Awięc.. - zaczął Marius.

- Nie zaczyna się zdania od "awięc" - poprawiła go Gillian

- No ej nie pouczaj mnie. W każdym razie, predyspozycja to krótko mówiąc powiązanie twojej duszy i siły z jednym z żywiołów bądź inaczej nazywanych sił duchowych. Brzmi dziwnie ale tak to już jest.

- Dokładnie. Kategorii książkowo jest 5 jednak jedna z nich przez mało kogo jest do nich zaliczana więc uczymy się o 4 bo jeszcze się chyba nie zdarzyło żeby ktoś od powstania świata był kategorią 5. Pozostałe 4 to Predyspozycja Naturalna czyli ta uwzględniająca naturę, ziemię rośliny itd, oraz jest ona takim wzmacniaczem, czyli osoba z tej kategorii może wzmacniać bądź poleprzac. Drugą predyspozycja jest Predyspozycja Duchowa powiązana z żywiołem powietrza. Jest to siła pozyskiwana z powietrza, i siły duchowej, własnej. Następna jest Predyspozycja Płomienia czyli powiązana z żywiołem ognia i pozyskując siłę z dóbr materialnych jak i fizycznych. Na koniec Predyspozycja Psychologiczna która jest trochę zagmatwana bo mało osób w niej jest. Jest to siła pozyskiwana z siły psychicznej i umiejętności manipulacji. Wolę nie wchodzić w szczegóły bo nie chce się pomyśli więc lepiej jak poprosisz jakiegoś nauczyciela o wytłumaczenie. - rozwinęła temat dziewczyna.

- Dokładnie tak, ja mam Predyspozycje Naturalne a Gillian Psychologiczne - uśmiechnął się Marius - Te testy ci przechodził_ś zawsze wynik jest na końcu jasny więc nie wiem czemu ci nic nie powiedzieli ale to trochę podejrzane.