Oliver Wood
-No dawaj [T/I] zgódź sieee- jęknęła moja przyjaciółka- Przecież świetnie grasz w quiddicha i było to twoje marzenie od lat, na dodatek nie będziesz sama, przecież też jestem w drużynie- dodała
Z racji na to że poprzedni pałkarz zrezygnował z gry w drużynie na jego miejsce odbywał się casting.
-No dobra pójdę tylko przestań już miałczeć- odparłam na co [I/T/P] pisnęła z radości
-Choć musimy znaleźć Olivera- powiedziała
Po chwili poszukiwań znalazłyśmy go opartego o ścianę na korytarzu
-Hej Oliver!- krzyknęła moja przyjaciółka na co chłopak spojrzał na nią pytającym wzrokiem-Przyprowadziłam Ci pałkarza marzeń, zobacz nie dość że piękna to jeszcze dobra i użyteczna -dodała na co strzeliłam ją w łeb za ostatnią część zdania.
-Sorry za nią- powiedziałam -Jestem [T/I] [T/N]- przedstawiłam się i wyciągnęłam rękę przed siebie
-Oliver Wood-odpowiedział odwzajemniając uścisk-Jesteś pewna że chcesz grać na pozycji pałkarza? Wiesz...quiddich to krwawa , niebezpieczna i brutalna gra, a ja nikomu nie daję fory.
-Właśnie za to kocham tą grę. Zawsze marzyłam o graniu w drużynie i teraz kiedy nadarzyła się na to okazja chcę spróbować- Powiedziałam na co chłopak delikatnie się uśmiechnął
-Jutro o wpół do szóstej, nie toleruję spóźnień - posłał mi szybki uśmiech i poszedł w swoją stronę
Syriusz Black
-Reggie jesteś pewny że mogę do was przyjechać?- spytałam mojego przyjaciela.
Święta zbliżały się wielkimi krokami a ja miałam spędzić je w domu Blacków
-Oczywiście że możesz! Jesteś moją najlepszą przyjaciółką, moi rodzice Cię uwielbiają więc nie widzę przeszkód- odparł po czym nałożył sobie tosta na talerz
-Chyba nie spieszyło Ci się z powiedzeniem mi że ta ślicznotka spędzi u nas święta co?- usłyszeliśmy głos za sobą który okazał się należeć do brata Regulusa
-Podrywaj inne puste laki Syriusz- powiedział ozięble Reggie do swojego brata.
Przyjaźnię się z chłopakiem od 1 roku w Hogwarcie i jeszcze nie udało mi się go oficjalnie poznać
-A co, zakochałeś się?- zapytał złośliwie jeden z huncwotów
-Nie, [T/I] to moja najlepsza przyjaciółka i nie chcę żebyś ją zranił- Odpowiedział mój przyjaciel
Wymienili ze sobą krótkie nienawistne spojrzenia po czym wzrok starszego z braci zatrzymał się na mnie
-Syriusz Black- przedstawił się chłopak
-[T/I] [T/N]- odpowiedziałam i nim zdążyłam chociażby mrugnąć chłopaka już nie było.
Remus Lupin
Ten dzień mogę zaliczyć do jednego z najgorszych w tym roku. Najpierw uderzyłam się o ramę łóżka przez co nabiłam sobie ogromnego siniaka na nodze, potem na śniadaniu wylałam na swoją rękę wrzątek przez co musiałam pójść do skrzydła szpitalnego, później przesadzaliśmy mandragory i przez to że źle założyłam nauszniki zemdlałam i prawie ogłuchłam, a na sam koniec dostałam trolla z eliksirów. Jedyne o czym marzyłam w tym momencie to pójść w jakieś ciche miejsce i zatopić się w dobrej lekturze, czyli udać się do biblioteki
Gdy znalazłam się już w owym miejscu rozpoczęłam poszukiwanie książki, niestety ta którą sobie wypatrzyłam znajdowała się na najwyższej półce do której nie sięgałam. Przyniosłam sobie drabinę i wdrapałam się na nią. Oczywiście tak jak można było się spodziewać gdy tylko złapałam upragnioną powieść drabina zachwiała się a ja zaczęłam spadać. Zamknęłam oczy będąc przygotowana na tydzień w skrzydle szpitalnym gdy nagle poczułam łapiące mnie silne ramiona.
CZYTASZ
Harry Potter Boyfriend Scenarios
FanficCiekawiło cię kiedyś co by było gdybyś znalazł(a) się w świecie Harrego Pottera? Jak wyglądałoby twoje pierwsze spotkanie? Z kim byś się zaprzyjaźnił(a)? Lub z kim spędziłbyś/ spędziłabyś resztę życia? Cóż, możesz sobie tylko gdybać lub poznać swoj...